Audyt energetyczny to cyklicznie przeprowadzana procedura w celu zebrania informacji o zużywanej energii budynku, zespołu budynków, instalacji przemysłowej, handlowej, usługi prywatnej lub publicznej. W toku audytu ustala się, czy możliwe jest zmniejszenie zużycia energii.
Na czym polega audyt energetyczny?
Audyt obejmuje następujące działania:
- ocena, czy możliwe jest zmniejszenie zużycia energii,
- ocena opłacalności i optymalności każdej metody, biorąc pod uwagę cechy budynku,
- przegląd instalacji doprowadzającej oraz zużywającej energię, ocena parametrów cieplnych budynku oraz określenie charakterystyki energetycznej budynku.
Celem tych działań jest określenie ilości zużywanej energii, a następnie wskazanie możliwych modyfikacji i określenie ich opłacalności. Obejmuje także doradztwo w zakresie wdrażania rozwiązań dążących do racjonalizacji zużycia energii. Jest to opinia niezależnego specjalisty, który pomaga wdrażać rozwiązania techniczne i systemowe, dążące do optymalizacji zużycia energii, poprzez uwzględnienie elementów takich jak koszt, zysk, czas zwrotu, inne ekonomiczne wskaźniki opłacalności. Przeprowadzany jest przez audytora energetycznego.
Zgodnie z ustawą o efektywności energetycznej z dnia 20 maja 2016 r., do jego przeprowadzenia zobowiązane są duże przedsiębiorstwa, które działają na terenie Polski. Jest to pochodna przepisów unijnych – Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/27/UE.
Zgodnie z treścią przywołanej ustawy:
- audyt należy przeprowadzać na podstawie aktualnych, reprezentatywnych, mierzonych i możliwych do zidentyfikowania danych dotyczących zużycia energii oraz, w przypadku energii elektrycznej, zapotrzebowania na moc;
- audyt powinien zawierać szczegółowy przegląd zużycia energii w budynkach lub zespołach budynków, w instalacjach przemysłowych oraz w transporcie, odpowiadających łącznie za co najmniej 90% całkowitego zużycia energii przez to przedsiębiorstwo;
- audyt powinien opierać się, o ile to możliwe, na analizie kosztowej cyklu życia budynku lub zespołu budynków oraz instalacji przemysłowych, a nie na okresie zwrotu nakładów, tak aby uwzględnić oszczędności energii w dłuższym okresie, wartości rezydualne inwestycji długoterminowych oraz stopy dyskonta.