Na kluczowe obecnie pytania dotyczące rynku nieruchomości odpowiadają eksperci rynkowi zaproszeni przez portal Nieruchomosci-online.pl podczas debaty w studio WP.pl. Poznaj analizę ekspertów mówiącą o przyszłości runku w kontekście zmian, które wpływają na decyzje zakupowe Polaków.

Z artykułu dowiesz się:

• Jak przebiegała konferencja (nagranie wideo)

• Jak rynek reaguje na zawirowania?

• Czy pojawią się okazje cenowe?

• Jakie są plany firm deweloperskich w związku z załamaniem na rynku kredytowym?

W dniu 3 listopada 2022 r. odbyła się konferencja online pt. „Nastroje na rynku nieruchomości. Analizy i prognozy na 2023”, podczas której omówiliśmy z ekspertami sytuację na rynkach wtórnym i pierwotnym wraz z czynnikami ją kształtującymi oraz perspektywami dotyczącymi zmian ekonomicznych i finansowych dotykających polską gospodarkę. Zaproszeni przez portal Nieruchomosci-online.pl goście to ekonomiści oraz praktycy rynkowi – przedstawiciele środowiska pośredników oraz deweloperów, którzy podczas dwóch paneli dyskusyjnych podzielili się swoimi analizami rynku.

Obejrzyj nagranie z konferencji online

Oto kilka odpowiedzi ekspertów, których udzielili na pytania zadane przez Patrycjusza Wyżgę, dziennikarza WP.pl dotyczące sytuacji i uwarunkowań na rynku wtórnym i pierwotnym:

Jak rynek nieruchomości reaguje obecnie na zawirowania?

Informacjami na temat obecnego poziomu zainteresowania nieruchomościami, podpartymi danymi z portalu Nieruchomosci-online.pl podzieliła się Alicja Palińska, która przedstawiła analizę ruchu na portalu mierzoną liczbą odwiedzin wszystkich ofert oraz liczbą kontaktów poszukujących z ogłoszeniodawcami. Wiedza ta pozwala określić, jak dynamicznie zmieniają się zachowania poszukujących w reakcji na wszelkie gwałtowne sytuacje, które obserwowaliśmy w ciągu 3 lat, od pandemii i lockdownów, poprzez spadek stóp procentowych, wybuch wojny i decyzje RPP dotyczące podwyżek stóp.

– Do 2019 rynek rozwijał się bardzo stopniowo, stabilnie, za to notując ogromne skoki w 2020 i w 2021, kiedy rynek nieruchomości odczuł wzrost popytu związany z chęcią zakupu większej, bardziej komfortowej nieruchomości przy prawie zerowych stopach procentowych. Obecnie, chcąc podsumować już 2022, mogę powiedzieć, że ruch w 2022 jest o połowę niższy niż rok i dwa lata temu. Natomiast wielkością przypomina ten z 2019 i 2018 roku. Czyli wróciliśmy do sytuacji sprzed zawirowań w postaci pandemii i wojny. Od czerwca 2022 r. — a więc od kiedy przyzwyczailiśmy się do wysokich stóp procentowych — notujemy też stałą liczbę kontaktów poszukujących z ogłoszeniodawcami, co wskazuje na to, że nie mamy już tych skoków tylko ustabilizowanie się poziomu zainteresowania — uspokaja Alicja Palińska reprezentująca dział analiz Nieruchomosci-online.pl.

Alicja Palińska z Nieruchomosci-online.pl oraz Patrycjusz Wyżga, dziennikarz WP.pl

Jak w niestabilnych czasach wygląda ocena rynku z perspektywy ekonomicznej?

Dr hab. Bogusław Półtorak tłumaczy, co obecnie wpływa na nastroje panujące na rynku, analizując również wyniki indeksu nastrojów pośredników (INPON), który powstaje co kwartał we współpracy portalu Nieruchomosci-online.pl z Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu:

– Obecnie mamy „uklepywanie” się rynku po szoku podażowym związanym z pandemią, sytuacją wojenną i wysoką inflacją, czyli sytuacja powoli się już stabilizuje, ale na wciąż wysokim poziomie. Czynniki ryzyka są już mocno określone, zatem efektem jest to, że część osób obserwuje rynek nieruchomości w poszukiwaniu okazji zakupowych. Analiza indeksu nastrojów pośredników mówi wciąż o pesymistycznych nastrojach w branży, jednak już bez gwałtownego spadku wartości indeksu, co wskazuje na mniejszą dynamikę spadku kwartał do kwartału. Wskazuje to na to, że popyt na rynku wciąż jest zachowany – choć na niskim poziomie – wśród osób, które są zdecydowane lub zmuszone do transakcji na akceptowalnym jeszcze poziomie stóp procentowych. Rynek, szczególnie segment najmu, buduje migracja uchodźców z Ukrainy, co również ugruntowało biznes najmu mieszkań, które były kupowane inwestycyjnie podczas boomu w 2021 r. – ocenia prof. UEW Bogusław Półtorak.

Ewa Klos-Rychter z KLOS Kancelaria Prawna, Nieruchomości, dr hab. Bogusław Półtorak, prof. UEW, Alicja Palińska z Nieruchomosci-online.pl oraz Patrycjusz Wyżga, dziennikarz WP.pl

Kryzys, zastój czy unormowanie? Czy czekają nas obniżki cen i wyprzedaż nieruchomości?

Ewa Klos-Rychter, pośrednik i radca prawny z ponad 20-letnim doświadczeniem w obrocie nieruchomościami dzieli się swoimi obserwacjami rynku, analizując zachowanie kupujących i sprzedających:

— W 2021 r. sprzedający mogli liczyć na kolejki chętnych, a kupujący nie mieli czasu na zastanowienie się: albo kupowali, albo nie. Jeżeli dochodziło do negocjacji, to tylko w górę, a więc były to licytacje. Pytanie, czy to było normalne? Jeżeli weźmiemy pod uwagę szerszy kontekst, czyli przestrzeń 10-15 lat, to normalna sytuacja na rynku była taka, że sprzedający dawał przestrzeń do negocjacji, a strona kupująca miała prawo wyboru i nie musiała szybko podejmować decyzji. Dlatego moim zdaniem sytuacja się teraz normalizuje z absolutnie nienormalnej — mówi właścicielka biura nieruchomości KLOS we Wrocławiu.

Zapytana o oczekiwania kupujących i inwestorów dotyczące spadków cen tłumaczy:

— Okazje cenowe mogą pojawić się w segmencie klientów, którzy nie wytrzymają rat kredytowych. Pytanie tylko, czy te okazje w przyszłym roku rzeczywiście się wysypią. Polacy są przyzwyczajeni do prawa własności, więc ostatnią rzeczą, którą zrobią, będzie wyzbywanie się nieruchomości po okazyjnych cenach. Kupujący czekają na takie okazje, ale Kowalscy zacisną pasa i ograniczą konsumpcję, aby zachować nieruchomość — podkreśla Ewa Klos-Rychter.

W jakiej kondycji jest rynek pierwotny i jakie są plany spółek deweloperskich

Grzegorz Kiełpsz, przewodniczący Rady Nadzorczej Dom Development oraz prezes zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich podczas debaty w panelu drugim określił sytuację, która obecnie wpływa na działalność firm deweloperskich jako niełatwą:

– Zaskoczył nas gwałtowny spadek liczby udzielanych kredytów. To, że popyt na mieszkania jest, nie ulega wątpliwości, czujemy to w biurach sprzedaży. Ten popyt się po prostu odsuwa, ponieważ klienci nie mogą uzyskać kredytu. Reagujemy więc przeglądem swoich ofert, żeby dopasować projekty do tych osób, które mogą brać kredyty i do tych, które mają gotówkę i chcą z nią uciec przed inflacją, inwestując w nieruchomości. Znajdujemy w swoich bankach ziemi projekty, które mogą być najtańsze. Odchodzimy od centrów, szukamy projektów na obrzeżach, chociaż staramy się, aby były one dobrze skomunikowane, otoczone dobrą infrastrukturą społeczną, kulturową, edukacyjną. Kiedy już mamy lokalizację, staramy się znaleźć takie rozwiązania projektowe i technologiczne, które będą minimalizowały koszty budowy, bo te nadal rosną. To bardzo duży problem dla deweloperów, ponieważ duża część z nich buduje w systemie generalnego wykonawstwa, a wykonawcy mówią: „Nie możemy zagwarantować wam ceny na cały projekt”. Z drugiej strony są deweloperzy, którzy gdy już podpisują umowę z klientem i sprzedają mieszkanie, nie mają możliwości zmiany ceny. W związku z tym zaczynamy projektować mniejsze mieszkania – mówi Grzegorz Kiełpsz, dzieląc się planami spółki Dom Development, jednej z największych firm deweloperskich w Polsce.

Grzegorz Kiełpsz, prezes DOM Development, dr Jacek Furga z Centrum AMRON przy Związku Banków Polskich, Alicja Palińska z Nieruchomosci-online.pl oraz Patrycjusz Wyżga, dziennikarz WP.pl

Jakie mogą być konsekwencje załamania akcji kredytowej dla rynku nieruchomości?

O tym, co aktualnie dzieje się na rynku kredytowym mówił dr Jacek Furga z Centrum AMRON przy Związku Banków Polskich:

– Z danych wprost wynika, że mamy czterokrotny spadek liczby udzielanych kredytów miesiąc do miesiąca. We wrześniu mieliśmy 6,2 tys. kredytów. To już nie jest ten poziom organiczny, o którym rozmawialiśmy po kryzysie subprime, kiedy przez kilka lat rynek się uspokajał, ale co roku udawało się udzielać 160-170 tys. kredytów na poziomie około 45-50 mld zł. Dzisiaj nie mam wątpliwości: liczba kredytów do końca roku nie przekroczy w mojej ocenie 110 tys. sztuk. Czegoś takiego nie było dawno, mniej więcej od wejścia Polski do Unii Europejskiej – mówi o zamrożeniu w sektorze bankowym Jacek Furga.

–  Zmniejszenie akcji kredytowej powoduje zmniejszenie aktywności budowlanej. To reakcja łańcuchowa, cały łańcuch obsługujący branżę budowlaną. Już w tej chwili dwóch czołowych producentów okien wprowadza 4-dniowy tydzień pracy. Niektórzy producenci płytek ceramicznych ograniczają i zmniejszają zatrudnienie – dodaje Grzegorz Kiełpsz, który od 2013 pełni funkcję prezesa Polskiego Związku Firm Deweloperskich zrzeszającego największe polskie spółki.

To nie wszystkie analizy i kwestie, które poruszyliśmy podczas spotkania z ekspertami. Zapraszamy do obejrzenia pełnego nagrania:

Obejrzyj pełne nagranie z konferencji online

Zespół Nieruchomosci-online.pl - Nieruchomosci-online.pl to portal ogłoszeniowy z największą liczbą ofert nieruchomości z całej Polski – w największych miastach i w mniejszych gminach. To tu szybko i wygodnie znajdziesz mieszkanie, dom lub działkę, które będą dopasowane do Twoich potrzeb i możliwości finansowych, przy całkowitym braku reklam. Tu zyskasz pełny obraz rynku, a w podjęciu trafnej decyzji pomogą Ci najdokładniej zaprezentowane nieruchomości i kompleksowa baza wiedzy. Portal plasuje się na najwyższych pozycjach w wyszukiwarce Google. Dzięki temu odwiedza go ok. 3 mln poszukujących miesięcznie.