Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Ekspat – nowy klient dla rynku nieruchomości

Artykuł pochodzi z magazynu ESTATE

Czytaj cały numer!

Pobierz numer 02/2018
Grzegorz Miecznikowski
Komentarze

fot.: Diego Suosa / Unsplash.com

Według raportu banku HSBC, Polska zajęła 25. miejsce pośród najlepszych destynacji dla ekspatów – specjalistów, którzy wyjechali za granicę w poszukiwaniu pracy. Choć do czołówki sporo nam jeszcze brakuje, to coraz więcej cudzoziemców szuka zatrudnienia w naszym kraju.

Warto się przyjrzeć, kto współtworzy tę niedocenianą jeszcze grupę marketingową i dlaczego powinna zostać zauważona przez branżę nieruchomości.

Wspomniany raport „Expat Explorer”, wykonany na zlecenie banku HSBC, dotyczył różnych aspektów życia i pracy poza krajem pochodzenia, mianowicie wynagrodzenia, doświadczenia i rodziny. W badaniu uczestniczyło 27 tysięcy ekspatów z całego świata, z czego 43% to kobiety, a 57% mężczyźni. W trójce najczęściej podawanych branż, w których znaleźli zatrudnienie, znalazły się: finanse (14%), edukacja (12%) i IT (10%).

Ekspat, czyli kto?

Ekspat to specjalista w swojej dziedzinie, który zdecydował się na terminowy lub stały pobyt za granicą w celach zawodowych. Ubiega się o stanowiska zgodne z jego wykształceniem, doświadczeniem i kompetencjami.

Z danych z raportu „The World Through Expat Eyes 2016” (Polska zajęła w nim tym razem 24. miejsce) przeprowadzonego przez platformę InterNations.org wynika, że aż 81% ekspatów posiada wykształcenie uniwersyteckie. Badanie objęło 14 tysięcy respondentów (49% kobiet, 51% mężczyzn) reprezentujących 174 narodowości i 191 państw lub terytoriów, którzy pracują poza granicami swoich krajów. Niniejsze podsumowanie określa średni wiek ekspata na 43 lata, chociaż przeważającą grupą specjalistów są osoby powyżej 40 roku życia (23% w przedziale 41–50 lat, 28% ma więcej niż 50 lat). Okazuje się, że aż 31% badanych deklaruje możliwość pozostania na stałe w kraju, do którego udali się w poszukiwaniu pracy.

Kto szuka w Polsce miejsca dla siebie?

Niebywały sukces ekonomiczny, jaki Polska odniosła po 1989 roku, oraz stale rosnąca – nawet w czasach głębokiego kryzysu ekonomicznego – gospodarka, skierowały uwagę wielu specjalistów na polski rynek pracy. Dane Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej pokazują, że w 2016 roku mieliśmy do czynienia z dalszym wzrostem zatrudnienia cudzoziemców w Polsce, a pierwsze dane z 2017 roku tylko potwierdzają, że tendencja ta raczej nie ulegnie zmianie.

Rośnie jednak nie tylko liczba tych obcokrajowców, którzy potrzebują zezwolenia na pracę czy innych form dokumentów, ale także obywateli Unii Europejskiej czy cudzoziemców posiadających zezwolenie na pobyt czasowy i pracę (do 30 września 2016 roku wydano 41 526 tego typu zezwoleń).

Z racji udogodnień związanych z przemieszczaniem się w granicach Unii Europejskiej trudno określić, z których państw Wspólnoty przybywa do Polski najwięcej ekspatów. Dużo łatwiej natomiast określić liczbę specjalistów przyjeżdżających spoza granic UE. MPiPS w zbiorczych statystykach za 2016 rok dotyczących zezwoleń na pracę cudzoziemców wykazuje, że wydało 5 141 pozwoleń na pracę dla kadry kierowniczej, ekspertów i doradców (na ogółem 127 394 wydanych zezwoleń na pracę).

fot. Helena Lopes / Pexels.com

Jak nietrudno się domyślić, najwięcej specjalistów przyjeżdża do nas z Ukrainy (2098 pozwoleń), następnie z Indii (609), z Chin (bez Tajwanu – 437), Rosji (310), Stanów Zjednoczonych (169), Japonii (152), Białorusi (149) i Turcji (145).

Dane statystyczne zapowiadają wzmagający się trend, który może przybrać na sile, kiedy dojdzie do faktycznego wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej. Już teraz można zaobserwować pierwsze nieśmiałe próby kierowania akcji marketingowych do cudzoziemców, o czym pisaliśmy w artykule „Ukraińcy stają się ważną grupą docelową dla polskich firm”.

To jednak nadal niewiele. Jeśli po Brexicie część londyńskiego City rzeczywiście przeniesie się do Warszawy, to rynek ekspatów ulegnie znacznej dywersyfikacji, a co za tym idzie, marketing kierowany do zagranicznych specjalistów stanie się jednym z najważniejszych zadań dla miejscowych przedsiębiorstw.

Zostając jeszcze w sferze przewidywań. Kryzys gospodarczy spowodował, że także mieszkańcy Włoch, Hiszpanii i Portugalii zaczęli upatrywać w Polsce swoją szansę na rozwój oraz wyższy poziom życia. Nadal wydaje się też być aktualnym, że pracownicy z Europy Zachodniej dostrzegają w Polsce możliwość szybkiego rozwoju kariery, co – przy tamtejszej regularnej i ustrukturyzowanej ścieżce rozwoju zawodowego – jest dużą zaletą.

Ośrodki koncentrowania się ekspatów

Najbardziej przyjaznymi miejscami dla ekspatów są duże miasta, tj. Warszawa, Kraków czy Wrocław.

Patrząc choćby przez pryzmat danych InterNations, to właśnie tam zawiązują się społeczności profesjonalistów przybyłych z różnych stron świata. Preferowanymi lokalizacjami są także: Poznań (biznesowy i akademicki profil oraz bliskość Niemiec), Trójmiasto (turystyczny, biznesowy i przemysłowy charakter), Górnośląski Okręg Przemysłowy (ośrodki akademickie, rozwijający się biznes, przemysł wydobywczy) oraz Szczecin (przemysł stoczniowy i bliskość Niemiec).

Czarnym koniem tego zestawienia może być Łódź. Jeśli przez Polskę przejdzie fala inwestycji związana z Nowym Jedwabnym Szlakiem, to trzecie co do wielkości polskie miasto może odzyskać dawny blask i stać się niezwykle atrakcyjną lokalizacją, nie tylko dla rodzimych specjalistów, ale też tych z zagranicy.

Ustal plan

Bez planu czeka Cię problem z osiągnięciem celu. Bez analizy i wyznaczenia kierunku działania trudno będzie Ci określić, czy kroczysz właściwą drogą. Nie będziesz miał także podstaw, by rzetelnie sprawdzić efektywność podejmowanych działań.

Dokument formułujący strategię marketingową pomoże Ci śledzić dokonujące się zmiany. Jednocześnie wskaże, które rozwiązania sprawdzają się, a które należy zmodyfikować lub wycofać z użycia. Dzięki niemu poznasz nie tylko swoje mocne i słabe strony, ale również wyłonisz te sfery, które możesz uczynić swoimi znakami firmowymi.

W przypadku komunikacji do tej grupy, warto zainwestować swój czas i zaangażowanie w obecność w mediach społecznościowych. Szczególną uwagę zwróć na Facebooka, z którego możesz uczynić platformę dyskusyjną i jednocześnie źródło wiedzy na tematy interesujące specjalistów z zagranicy. Pokazuj przy tym siebie. Bądź otwarty na pytania, odpowiadaj cierpliwie i rzetelnie. Dzięki takiej formie aktywności można zyskać zaufanie przyszłych odwiedzających, a to jest nie do przecenienia. Te same działania możesz podjąć za pośrednictwem Twittera czy Instagrama.

Istotne zmiany należy wprowadzić także na stronie internetowej, wyposażając ją w najważniejsze informacje na temat miasta, w którym działamy, możliwości zawodowych, turystycznych, rozrywkowych, a także ogólnych informacji dotyczących życia w Polsce. Żeby zachęcić ekspata do skorzystania ze swojej oferty, musisz wyjść poza typowe myślenie o nieruchomości. Informacje oczywiście powinny być także w obcym języku, co najmniej w języku angielskim.

W relacjach przede wszystkim pokaż gościom z zagranicy, że jesteś otwarty na szczere spotkanie z nimi, a nie wyłącznie z ich pieniędzmi. To nie tylko wspiera wzajemny szacunek, ale pomaga w budowaniu więzi międzykulturowych. Traktuj cudzoziemców z respektem, a nie tylko wrócą, lecz przywiozą ze sobą rodzinę i znajomych.

Internacjonalizacja u progu

Czy tego chcemy czy nie, Polska pomału, lecz systematycznie, staje się częścią międzynarodowego rynku pracy, w którym coraz więcej do powiedzenia będą mieli specjaliści z zagranicy, szczególnie ze Wschodu. Są konkurencyjni, nie tylko ze względu na dobre wykształcenie, ale również na niższe koszty zatrudnienia. Jednocześnie polskie firmy powinny mieć szeroko otwarte oczy na bieg wydarzeń geopolitycznych, by móc szybko reagować na stale ewoluujący rynek pracy oraz bacznie obserwować potrzeby rosnącej grupy ekspatów, o których zasoby finansowe walka dopiero przed nami. Polska została dostrzeżona również pod względem turystycznym. Sprzyja temu m.in. sytuacja geopolityczna.

Zagraniczni goście chcą wypoczywać i mieszkać bezpiecznie, a nasz kraj postrzegany jest jako jeden z najbezpieczniejszych na świecie. Tylko w 2015 roku Polskę odwiedziło 16,72 mln turystów z całego świata. Cudzoziemcy doskonale wiedzą, jak bardzo Polska się rozwinęła i zdają sobie sprawę z jej rosnącej atrakcyjności, również w kontekście zawodowym. Choć w Polsce niestety nie mamy takich badań, to powołam się tu na dane z Francji. Z prawie 90 mln turystów odwiedzających co roku Francję, aż 1% z nich rozważałby przeprowadzkę do tego kraju, gdyby dostał odpowiednią propozycję zawodową, mógł pracować z dowolnego miejsca na świecie lub znalazł w prosty i łatwy sposób mieszkanie. To potencjał wart wykorzystania.

Grzegorz Miecznikowski

Grzegorz Miecznikowski - Ekspert LinkedIn, szkoleniowiec, bloger, specjalista od komunikacji, optymalizacji sprzedaży i rozwoju biznesu. Mentor biznesowy. W 2015 i 2020 roku został uznany za jedną z najbardziej inspirujących osób w polskiej branży interaktywnej. Łącznie przeszkolił już ponad 10000 osób ze sprzedaży i marketingu. Jest autorem kilku e-booków oraz kilkuset artykułów eksperckich. Jest także współautorem poradnika "Jak pisać i mówić o osobach LGBT+".

Magazyn ESTATE

Skupiamy uwagę na nieruchomościach

Bezpłatny e-magazyn w 100% dla pośredników

Wiedza i inspiracje do wykorzystania od ręki dostarczane przez doświadczonych uczestników rynku nieruchomości z zakresu marketingu nieruchomości, sprzedaży i negocjacji, prawa i finansów oraz rozwoju osobistego.

Pobierz za darmo najnowszy numer

Dowiedz się więcej o magazynie ESTATE

Zobacz także