Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Ile kosztują załączniki do umowy pośrednictwa?

Artykuł pochodzi z magazynu ESTATE

Czytaj cały numer!

            Pobierz numer 01/2024
Piotr Dobrowolski

fot.: Ono Kosuki / pexels.com

Wydawać by się mogło, że na temat załączników do umowy pośrednictwa powiedziano już wszystko albo co najmniej tyle, że temat został wyczerpany i nie wymaga omawiania. Tymczasem, praktyka pokazuje, że na tym polu jest jeszcze więcej do zrobienia.

Zaznaczę od razu, że w tym tekście nie omawiam wszystkich dokumentów towarzyszących umowie pośrednictwa, a te rodzące najdalej idące konsekwencje – załączniki stosowane w obrocie z konsumentami. Dodam, że tytuł artykułu jest przewrotny – to pytanie o ich koszt. Nie chodzi jednak o koszt ich sporządzenia, a koszt ich braku – wysokość prowizji utraconej na skutek braku wymaganych dokumentów. Z mojego doświadczenia wynika, że koszt taki przekracza 100 000 zł…

Zacznijmy od początku…

Co to jest odstąpienie od umowy?

Mówiąc najprościej, odstąpienie od umowy to unicestwienie jej z mocą wsteczną (z łaciny ex tunc). W przypadku złożenia przez klienta oświadczenia o odstąpieniu przyjmujemy fikcję prawną, że umowa nigdy nie została zawarta. Nie powstają zatem wynikające z niej obowiązki, w tym ten najważniejszy dla pośrednika – obowiązek zapłaty. Wprawdzie przepisy kodeksu cywilnego mówią, że na wypadek odstąpienia od umowy drugiej stronie należy się odpowiednie wynagrodzenie (art. 395 § 2 kc), jednak w przypadku umów zawieranych z konsumentami, zasada ta doznaje istotnej modyfikacji. Otóż, zgodnie z art. 27 ustawy o prawach konsumenta, gdy ten zawiera umowę poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość, może od niej odstąpić nie tylko bez podawania przyczyny, ale i bez ponoszenia kosztów. Od zasady nieponoszenia kosztów istnieje kilka wyjątków, w tym jeden istotny z punktu widzenia pośrednika, o czym za chwilę.

W tym miejscu warto przypomnieć, że opisane wyżej prawo odstąpienia od umowy jest tym samym prawem, jakie przysługuje każdemu z nas, gdy robimy zakupy w sklepach internetowych.

Kto może złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy?

Najprostsza odpowiedź na to pytanie brzmi: ten, kto ma do tego prawo wynikające z ustawy lub z umowy. Co do zasady, przysługuje ono konsumentowi na podstawie
art. 27 ustawy o prawach konsumenta. Konsument to, dla przypomnienia, osoba fizyczna, która dokonuje czynności prawnej (dla nas – zawiera z pośrednikiem umowę) niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową (art. 221 kc).

Uprawnienie to przysługuje również, od 1 stycznia 2021 r., osobom fizycznym prowadzącym jednoosobowo działalność gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego (art. 38a ustawy o prawach konsumenta). W jaki sposób ustalić, czy nasza umowa pośrednictwa ma dla takiego przedsiębiorcy charakter zawodowy? Należy zajrzeć do CEiDG, gdzie uwidoczniony jest przedmiot jego działalności (wedle Polskiej Klasyfikacji Działalności) i ustalić, czy taki przedsiębiorca zajmuje się obrotem nieruchomościami zawodowo.

Nie można jednak wykluczyć, że pośrednik konstruując swoją umowę, przyzna prawo do odstąpienia do umowy każdemu klientowi? Jak może to zrobić? Wpisując do umowy pouczenie o prawie odstąpienia od niej i nie zaznaczając, że dotyczy dwóch opisanych wyżej kategorii osób. W takiej sytuacji odstąpić od umowy zawartej poza biurem pośrednika będzie mogła nawet spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

W jakim terminie klient może odstąpić od umowy?

Ustawa o prawach konsumenta przewiduje tu trzy przypadki:

  1. standardowy termin 14 dni liczony od daty zawarcia umowy
  2. termin 30-dniowy, gdy umowa jest zawarta podczas wycieczki lub nieumówionej wizyty w miejscu zamieszkania konsumenta
  3. termin 12 miesięcy i 14 dni – gdy zapomnisz pouczyć klienta o prawie odstąpienia od umowy

fot. Sora Shimazaki / pexels.com

Pouczenie o prawie odstąpienia od umowy

Obowiązkiem pośrednika, wynikającym z art. 12 ust. 1 pkt. 9 ustawy o prawach konsumenta, jest poinformowanie klienta o sposobie i terminie wykonania prawa odstąpienia od umowy. Brak takiego pouczenia rodzi najdalej idące konsekwencje – utratę prawa do wynagrodzenia, nawet wtedy, gdy pośrednik wykonał pracę. A to potrafi zaboleć. Konsultowałem przypadki, gdy utracona prowizja sięgała 150 000 zł.

Niepoinformowanie klienta o sposobie i terminie wykonania prawa odstąpienia od umowy może spowodować utratę prawa do wynagrodzenia.

Jak pouczyć klienta o prawie odstąpienia od umowy?

Można zrobić to na kilka sposobów:

  • w umowie

Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania jest fakt, że trudno będzie klientowi twierdzić, że takiego pouczenia nie otrzymał. Skoro bowiem znalazło się w umowie, musiał je przeczytać, zanim ją podpisał. Jeśli zdecydujesz się tam je umieścić, pamiętaj, by nie robić tego drobnym drukiem. Ma być tak samo czytelne jak pozostałe jej postanowienia. Wadą takiego rozwiązania jest „rozpychanie” umowy. A jak wiemy, każdy pośrednik walczy o jak najmniejszą liczbę kartek…

  • pod umową – na tej samej kartce, poniżej podpisów stron

Ponownie, zaletą takiego rozwiązania jest trudność w zagubieniu pouczenia. Skoro jest zintegrowane z umową, przy jej podpisywaniu pouczenie będzie widoczne. W takiej sytuacji zadbaj jednak o dodatkowy podpis klienta, że się z pouczeniem zapoznał.

  • w osobnym załączniku

Zaletą takiego rozwiązania jest oszczędność miejsca w samej umowie. Ma ono jednocześnie poważną wadę – załącznika można łatwo zapomnieć (p.. zabrać ze sobą, jadąc do klienta na podpisanie umowy) albo go zgubić. Moje doświadczenie uczy, że najwięcej pośredników poległo, mając pouczenie o prawie odstąpienia od umowy właśnie na odrębnej kartce.

Co, jeśli zapomnę o pouczeniu?

Jeśli zapomnisz pouczyć klienta o prawie odstąpienia od umowy, zapewne nie odbierzesz od niego pozostałych oświadczeń (o których dalej). Konsekwencje będą następujące:

  • termin do odstąpienia od umowy wydłuża się o 12 miesięcy i wynosi 12 miesięcy i 14 dni albo 12 miesięcy i 30 dni,
  • klient może odstąpić od umowy nawet na dzień przed terminem umowy sprzedaży, do której i tak dojdzie na skutek Twoich działań, i nie otrzymasz za to ani grosza.

Co zrobić, gdy zapomnę o pouczeniu o prawie odstąpienia przy zawieraniu umowy?

Musimy rozróżnić dwie sytuacje:

  1. minęło już 12 miesięcy i 14 dni (albo 12 miesięcy i 30 dni) od daty zawarcia umowy – prawo do odstąpienie od umowy przez konsumenta wygasło
  2. nie minęło 12 miesięcy i 14 dni (albo 12 miesięcy i 30 dni) od daty zawarcia umowy – nadrób ten brak jak najszybciej. Musisz jednak pamiętać, że wtedy termin do odstąpienia do umowy (14- albo 30-dniowy) będzie biegł od chwili udzielenia konsumentowi stosownej informacji.

Kiedy klient ma prawo odstąpić od umowy?

Prawo klienta do odstąpienia od umowy pośrednictwa przysługuje mu w trzech sytuacjach:

  1. gdy umowa została zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa pośrednika
  2. gdy umowa została zawarta na odległość
  3. gdy umowa została zawarta podczas wycieczki lub nieumówionej wizyty w miejscu zamieszkania klienta

Co to jest lokal przedsiębiorstwa?

Ustawa o prawach konsumenta definiuje lokal przedsiębiorstwa dwojako:

  • miejsce prowadzenia działalności będące nieruchomością albo częścią nieruchomości, w którym przedsiębiorca prowadzi działalność na stałe

Nie ulega wątpliwości, że pod pojęciem lokalu przedsiębiorstwa rozumiemy biuro,
w którym pośrednik prowadzi swoją działalność. Twój lokal przedsiębiorstwa to miejsce, w którym znajduje się Twoje biuro, oznaczone Twoją marką, możliwe do zidentyfikowania dla klienta. Często padającym pytaniem jest natomiast: „A jeżeli mam działalność gospodarczą zarejestrowaną w domu, a wynajmuję biuro w mieście, to co jest moim lokalem przedsiębiorstwa?”. Ponownie, będzie to możliwe do zidentyfikowania dla konsumenta „biuro w mieście”. „A co, gdy nie mam biura? Mam zarejestrowaną działalność w domu, a z klientami spotykam się w coworkingach? Czy taki coworking jest moim lokalem przedsiębiorstwa?” Jeśli prowadzisz w nim działalność na stałe, to tak. Ale jeśli wynajmujesz jedynie pomieszczenia w różnych miejscach na potrzeby spotkań z klientami, , to zawierasz umowy poza lokalem przedsiębiorstwa.

  • miejsce prowadzenia działalności będące rzeczą ruchomą, w którym przedsiębiorca prowadzi działalność zwyczajowo albo na stałe

Niezwykle kuszącą wydaje się być perspektywa uznania za lokal przedsiębiorstwa ruchomości. Niemalże każdy pośrednik słysząc taką definicję, z uśmiechem pomyśli
o własnym samochodzie. Ten jednak służy mu jedynie za środek transportu. Pośrednik nie prowadzi biura w samochodzie i nie przyjmuje w nim klientów. Jedynie w konwencji żartu można snuć wizje o kamperze czy busie, oklejonym logotypami pośrednika, zaopatrzonym w ekspres do kawy i drukarkę, w którym pośrednik pracowałby na stałe. Zejdźmy jednak na ziemię – usługa pośrednictwa to nie zapiekanka sprzedawana z food trucka.

fot. Sora Shimazaki / pexels.com

Co to jest umowa zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa?

W praktyce wykonywania zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami taką umową będzie każda zawarta poza biurem pośrednika. Notabene, tak przyjęło się w branży te umowy nazywać – umowa zawarta poza biurem. Ustawa o prawach konsumenta przewiduje trzy przypadki zawierania umów poza lokalem przedsiębiorstwa:

  • przy jednoczesnej fizycznej obecności stron w miejscu, które nie jest lokalem przedsiębiorstwa danego przedsiębiorcy

To jest najczęściej spotykana sytuacja – pośrednik zawiera umowę z klientem w jego mieszkaniu czy domu.

  • w wyniku przyjęcia oferty złożonej przez konsumenta w okolicznościach, o których mowa w pkt. 1

Ta sytuacja będzie miała miejsce, gdy konsument złoży pośrednikowi ofertę zawarcia umowy pośrednictwa na konkretnych warunkach, gdy będą jednocześnie obecni poza biurem pośrednika.

  • w lokalu przedsiębiorstwa danego przedsiębiorcy lub za pomocą środków porozumiewania się na odległość bezpośrednio po tym, jak nawiązano indywidualny i osobisty kontakt z konsumentem w miejscu, które nie jest lokalem przedsiębiorstwa danego przedsiębiorcy, przy jednoczesnej fizycznej obecności stron

Taka mało prawdopodobna sytuacja wystąpi, gdy spotkasz się z klientem w jego mieszkaniu, uzgodnisz zawarcie umowy, ale zaraz po tym pojedziecie do biura podpisać umowę. Spójrzmy prawdzie w oczy – takie sytuacje się nie zdarzają. Ten przypadek nie wystąpi jednak wtedy, gdy wprawdzie spotkasz się z klientem pierwszy raz u niego w mieszkaniu, a umowę podpiszesz w biurze, ale pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami upłynie czas dający konsumentowi szansę na swobodne i świadome podjęcie decyzji o związaniu się z Tobą umową. To jest też czas, by zadbać o dowody na jej indywidualne uzgodnienie – np. prowadzić negocjacje umowy przez kilka dni mailowo.

  • podczas wycieczki zorganizowanej przez przedsiębiorcę, której celem lub skutkiem jest promocja oraz zawieranie umów z konsumentami

To najnowszy, wprowadzony do ustawy o prawach konsumenta od 1 stycznia 2023 r. przypadek zawierania umów. Ratio legis tego przepisu – art. 27 § 2 ustawy – była ochrona konsumenta przed konsekwencjami zawierania umów podczas wyjazdów, których głównym bądź pobocznym celem była sprzedaż. Tu kłaniają się słynne pokazy pościeli z merynosów, garnków czy „wszystko leczących lamp laserowych” organizowane podczas wycieczek do sanktuariów czy innych miejsc kultu religijnego. Nie wydaje się, by taka sytuacja miała zaistnieć w praktyce pośrednika w obrocie nieruchomościami – by podczas wycieczki na Jasną Górę w Częstochowie nagabywał w autokarze pielgrzyma o podpisanie umowy pośrednictwa.

Może natomiast ziścić się drugi ze scenariuszy – nieumówiona wizyta w miejscu zamieszkania konsumenta. Taka sytuacja dosięgnie tych pośredników, którzy pracują w systemie door-to-door. Tych jednak jest zdecydowana mniejszość. To, co może przydarzyć się każdemu, to zauważenie banneru na płocie nieruchomości podczas przejazdu przez miejscowość. Pośrednik, chcąc pozyskać taką nieruchomość – zaproponować swoje usługi właścicielowi – zatrzyma się, zadzwoni do drzwi, a po otrzymaniu odpowiedzi, że właściciel nie współpracuje z żadnym agentem, ale chętnie taką współpracę podejmie, wejdzie i po rozmowie podpisze umowę pośrednictwa. Tę przecież zawsze wozi przy sobie, na wszelki wypadek… Od tak zawartej umowy konsument będzie mógł odstąpić w terminie 30 dni. Co więcej, na wypadek takiego odstąpienia, nie będzie miał obowiązku zapłacić pośrednikowi wynagrodzenia, jeśli ten w ciągu tego miesiąca wykona umowę.

Należy zatem zwrócić szczególną uwagę na zawieranie umów w takich okolicznościach i dbać o to, by były wcześniej umawiane. Jak również zabezpieczyć na tę okoliczność dowody (np. wiadomość SMS wysłaną do klienta z potwierdzeniem wizyty, po jej umówieniu).

Co to jest umowa zawarta na odległość?

Ustawa o prawach konsumenta definiuje taką umowę jako zawartą w ramach zorganizowanego systemu zawierania umów na odległość, bez jednoczesnej fizycznej obecności stron, z wyłącznym wykorzystaniem jednego lub większej liczby środków porozumiewania się na odległość do chwili zawarcia umowy włącznie.

Istotną przesłanką dla umów zawieranych na odległość jest fakt, że klient i pośrednik nie znajdują się jednoczenie w tym samym miejscu i czasie podczas zawierania umowy. Robią to za pomocą środków porozumiewania się na odległość – wysyłają do siebie przesyłki pocztowe zawierające podpisane odręcznie egzemplarze umowy, czy korzystają z kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Można prowadzić dyskusję na temat tego, czy ten sposób zawierania umów w ogóle pasuje do branży pośrednictwa, wymaga on bowiem zorganizowanych systemów zawierania umów na odległość. Ostrożność nakazuje jednak, by przyjmować, że zarówno zawarcie umowy pośrednictwa w formie elektronicznej (przy użyciu kwalifikowanego podpisu elektronicznego) na dedykowanej do tego platformie internetowej, jak i zawieranie umów na piśmie i przesyłanie ich do siebie pocztą, stanowi zawarcie umowy na odległość.

Jakie masz obowiązki, zawierając umowę na odległość i poza biurem?

Jeżeli zawierasz umowę pośrednictwa poza biurem albo na odległość, musisz:

  • poinformować klienta o prawie odstąpienia od umowy,
  • poinformować klienta, że może zażądać wykonania umowy przed upływem terminu na odstąpienie od niej,
  • poinformować klienta o skutkach takiego żądania – że będzie miał obowiązek zapłacić za czynności wykonane do momentu odstąpienia albo że będzie miał obowiązek zapłacić całe wynagrodzenie pośrednika, jeśli umowa zostanie wykonana w całości przed upływem terminu do odstąpienia,
  • odebrać od klienta oświadczenie, że przyjął opisane wyżej konsekwencje do wiadomości.

Jedynie zachowanie takiej procedury chroni Cię przed negatywnymi konsekwencjami w postaci utraty prawa do wynagrodzenia.

Kiedy klient traci prawo do odstąpienia od umowy?

Ten temat jest obudowany chyba największą liczbą mitów. Panuje bowiem tak samo powszechne, jak i błędne mniemanie, że złożenie przez konsumenta żądania, by pośrednik wykonał umowę natychmiast – nie czekając na upływ terminu do odstąpienia od umowy, pozbawia konsumenta prawa do odstąpienia od umowy. Nic bardziej mylnego. Tak wydarzy się w jednym, bardzo określonym przypadku, opisanym w art. 38 ust. 1 pkt. 1 ustawy o prawach konsumenta:

Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje klientowi pośrednika, jeżeli:

  1. pośrednik wykonał w pełni usługę
  2. klient wyraził uprzednio (przed jej rozpoczęciem) na to zgodę – złożył oświadczenie, że życzy sobie, by pośrednik rozpoczął pracę od razu, nie czekając 14 dni
  3. klient został poinformowany o konsekwencjach złożonego świadczenia – że w razie wykonania umowy w całości przed upływem 14 dni utraci prawo do odstąpienia
  4. klient przyjął opisane wyżej konsekwencje do wiadomości

By klient utracił prawo do odstąpienia, musisz wykonać następujące czynności:

  1. pouczyć klienta o prawie odstąpienia od umowy
  2. poinformować klienta, że nie musisz czekać 14 dni z rozpoczęciem jej wykonywania, jeśli złoży oświadczenie, w który zażąda, by do realizacji czynności pośrednictwa przystąpić natychmiast
  3. pouczyć klienta o konsekwencjach tego żądania – że gdy wykonasz umowę w całości, utraci prawo do odstąpienia od umowy
  4. wykonać umowę w całości

Tutaj ważna uwaga – jeśli zawrzesz umowę pośrednictwa podczas wycieczki czy nieumówionej wizyty, to wyłączenie nie zadziała.

Po co jest w takim razie oświadczenie, że klient żąda wykonania umowy bez czekania na upływ terminu do odstąpienia?

To oświadczenie odgrywa bardzo istotną rolę. Przy spełnieniu dodatkowych przesłanek, które omówiłem przed chwilą, powoduje utratę prawa konsumenta do odstąpienia od umowy. Jeżeli jednak umowa nie została wykonana w całości, a klient po kilku dniach od jej zawarcia zmienił zdanie i chce od niej odstąpić, ma takie prawo. Jednakże, jeśli wcześniej zażądał jej wykonania, będzie miał obowiązek zapłacić za czynności wykonane do momentu odstąpienia. Wynika on z art. 35 ust. 1 ustawy o prawach konsumenta.

Ile konsument będzie musiał mi zapłacić?

Przepis art. 35 ust. 2 ustawy stanowi, że kwotę zapłaty oblicza się proporcjonalnie do zakresu spełnionego świadczenia, z uwzględnieniem uzgodnionych w umowie ceny lub wynagrodzenia. Pojawia się jednak problem, w jaki sposób ustalić zakres wykonanej umowy pośrednictwa i wynagrodzenie, gdy pracujemy w oparciu o wynagrodzenie prowizyjne? Jaki procent wykonania umowy będzie stanowiła sesja zdjęciowa, a jaki dodanie ogłoszenia na portale? W takich sytuacjach doskonale sprawdza się cennik, w którym podajemy listę czynności wykonywanych w ramach usługi pośrednictwa i wynagrodzenie pośrednika za wykonanie każdej z nich. Jeśli połączymy to z ich należytym dokumentowaniem, na wypadek odstąpienia przez klienta od umowy mamy ułatwione zadanie. W głowie klienta budzi to również poczucie, że praca pośrednika nie jest darmowa i zamówienie jego usług, a później rezygnacja z nich generuje koszty. Sprawdzone przez pośredników pracujących na moich umowach w całej Polsce. Działa.

Zadziała jednak pod pewnym warunkiem – że klient złoży stosowne oświadczenia. Od 1 stycznia 2023 r. są to dwa oświadczenia w miejsce dotychczasowego jednego.

Co mam dać klientowi do podpisu?

Po udzieleniu informacji o prawie odstąpienia od umowy, klient musi złożyć następujące oświadczenia:

  • że klient ma świadomość swojego prawa do odstąpienia od umowy i terminu, w którym może je wykonać, jednak nie chce tyle czekać i poleca Ci rozpocząć wykonywanie umowy przed upływem terminu do odstąpienia,
  • że zna konsekwencję takiego oświadczenia, którą jest utrata prawa do odstąpienia, jeśli wykonasz umowę w całości przed upływem tego terminu.

Ustawa posługuje się pojęciem „wyraźne żądanie”. Oświadczenia te nie mogą zatem stać się częścią umowy pośrednictwa. Powinny zostać od niej wyraźnie wyodrębnione. Technicznie, można zrobić to na osobnej kartce. Pamiętaj tylko o dwóch osobnych oświadczeniach i dwóch podpisach klienta. Ja rekomenduję i sam tak konstruuję umowy pośrednictwa, by oświadczenia te znalazły się tuż pod podpisami stron. Co to daje? Trudniej jest o nich zapomnieć.

Czy konsument może się zrzec prawa do odstąpienia od umowy?

To kolejny z powtarzanych mitów. Nie, nie może. Jak pisałem wcześniej, może to prawo utracić po spełnieniu pewnych warunków, może też mieć obowiązek zapłaty za wykonane czynności. Jakiekolwiek oświadczenie, że klient zrzeka się prawa do odstąpienia od umowy, nie wywoła żadnych skutków.

Konsument nie może zrzec się prawa do odstąpienia od umowy.

Czy tylko umowa pośrednictwa?

Na kanwie powyższych rozważań pojawia się pytanie, czy prawo odstąpienia od umowy przysługuje klientowi jedynie w przypadku zawierania umowy pośrednictwa? Okazuje się, że nie. Podobna sytuacja wystąpi, gdy pośrednik będzie zawierał z potencjalnym nabywcą czy najemcą nieruchomości umowę rezerwacyjną. Mówimy tu
o sytuacji, w której pośrednik ma być stroną tej umowy. W takiej sytuacji musimy zastosować wszystkie opisane wyżej mechanizmy.

Podsumowanie

Ustawa o prawach konsumenta obowiązuje niemalże od 10 lat. Wydawać by się mogło, że na przestrzeni takiego czasu obowiązki z niej wynikające zdążą się należycie utrwalić. Praktyka pokazuje, że tak nie jest. Wynika to prawdopodobnie z niezrozumienia przepisów ustawy, która skądinąd, nie należy do najbardziej przejrzystych i łatwych do przyswojenia. Niestety, brak takiego zrozumienia kosztuje. Jak wspominałem, niemało. Przepisy ustawy są bardzo kategoryczne w zakresie tego, że konsument niepoinformowany o prawie odstąpienia od umowy nie ma obowiązków zapłacić pośrednikowi żadnego wynagrodzenia, ani nawet zwrotu kosztów. Zasada ta została potwierdzona w niedawnym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 17 maja 2023 r. (C-97/22), który wykluczył możliwość dochodzenia jakichkolwiek roszczeń od klienta odstępującego od umowy, gdy nie został o tym prawie poinformowany. Nawet z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Warto zatem dokonać przeglądu umów i załączonych do nich oświadczeń konsumenckich, by nie pracować za darmo.

 


Treści umieszczone w artykule są indywidualnymi interpretacjami i poglądami jego autora. Nie stanowią porad podatkowych ani prawnych.

Piotr Dobrowolski

Piotr Dobrowolski - Radca prawny. Od 17 lat prowadzi butikową kancelarię, w której zajmuje się wsparciem prawnym rynku nieruchomości. Reprezentuje klientów w sporach sądowych, audytuje nieruchomości, projektuje umowy i inne dokumenty stosowane w obrocie nieruchomościami. Jest autorem własnego systemu umów pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Wiedzą i doświadczeniem dzieli się biorąc udział w ogólnopolskich konferencjach i innych wydarzeniach skupiających uczestników rynku nieruchomości. Jest nauczycielem akademickim na Uniwersytecie WSB Merito w Poznaniu, współpracuje od lat z Polską Federacją Rynku Nieruchomości. Jest certyfikowanym trenerem mentalnym systemu Mental Power Jakuba Bączka. Publikuje artykuły na łamach branżowych periodyków, aktywnie prowadzi kanały w mediach społecznościowych.

Magazyn ESTATE

Skupiamy uwagę na nieruchomościach

Bezpłatny e-magazyn w 100% dla pośredników

Wiedza i inspiracje do wykorzystania od ręki dostarczane przez doświadczonych uczestników rynku nieruchomości z zakresu marketingu nieruchomości, sprzedaży i negocjacji, prawa i finansów oraz rozwoju osobistego.

Pobierz za darmo najnowszy numer

Dowiedz się więcej o magazynie ESTATE

Zobacz także