Polacy już dawno zauważyli, że nieruchomości są najlepszą lokatą kapitału. Tym, którzy nie posiadają wystarczających środków, aby kupować domy czy mieszkania, polecamy rozważyć zakup garażu lub miejsca parkingowego. To mniej ryzykowna wersja inwestowania w nieruchomości, która jest gwarancją niewielkiego, ale stałego zysku.
Polska znajduje się w czołówce najbardziej zmotoryzowanych krajów w Unii Europejskiej. Szacuje się, że na 1000 mieszkańców, ponad 700 osób ma auto. Dlaczego nie wykorzystać tej sytuacji?
Świetnym pomysłem są inwestycje w miejsca parkingowe i garaże na wynajem. Ci, którzy wciągnęli się w ten biznes, są zgodni, że to dobry pomysł. Co prawda zysk nie jest znaczący, ale cykliczny. Ważne, aby inwestować w miejscach, gdzie występuje deficyt miejsc parkingowych.
Niski próg wjazdu
Zakup garażu na wynajem to przede wszystkim małe zaangażowanie w proces inwestycyjny, ale też małe zyski. Należy wziąć pod uwagę, że dla początkujących graczy na rynku inwestycji w nieruchomości to idealne rozwiązanie. W ten sposób amatorzy mogą nauczyć się podstaw tego biznesu.
Inwestycje w garaże i miejsca parkingowe to przede wszystkim bezpieczeństwo. Tego typu inwestycje są zazwyczaj długoterminowe, co oznacza cykliczny i stabilny zysk. Mniejsze znaczenie ma potrzeba zaangażowania znacznych środków w podniesienie wartości nieruchomości, tak jak to bywa w przypadku nieruchomości mieszkaniowych. To również typ inwestycji bezobsługowych, gdzie nie ma zbędnych formalności i problemów z najemcami.
Lokalizacja ma znaczenie
Blisko miejsca zamieszkania – to na pewno istotne. Warto więc rozglądać się za garażami zlokalizowanymi na terenie dużych osiedli mieszkaniowych i centrów miast. Najłatwiej znaleźć nabywcę publikując ofertę w serwisie z ogłoszeniami. W kwestii miejsc parkingowych podziemnych i naziemnych, przede wszystkim obok lokalizacji liczy się łatwość zaparkowania, monitoring, ochrona, dogodny wjazd, pilot do bramy garażowej, winda prowadząca na wyższe kondygnacje.
Idealny najemca – czyli jaki?
Poszukiwania najemców warto rozpocząć od określenia grupy docelowej. Zazwyczaj są to mieszkańcy bloków, którzy często mają działki rekreacyjne, dojeżdżają głównie do pracy i na zakupy. Nie mają oni wiele miejsca do przechowywania, więc dodatkowe metry w garażu są na wagę złota. Można tam przechowywać rower lub sprzęt sezonowy – np. narty. Istotne znaczenie ma również bezpieczeństwo – monitoring i ochrona są dodatkowym atutem. Podobnie jest z podłączeniem prądu – takie garaże są najbardziej wartościowe. Najemcy często szukają również garaży z tzw. kanałem. Dzięki temu amatorzy majsterkowania są w stanie we własnym zakresie kontrolować stan pojazdu i dokonywać niewielkich napraw. Liczy się również cena. Nikt nie chce płacić za miejsce dla samochodu tyle, co za czynsz mieszkania.
Bezpieczny zysk
Według danych Muratora Plus z 2024 r. za kilkunastometrowy garaż w Warszawie trzeba wydać powyżej 100 tys. zł, podczas gdy w miastach takich jak Szczecin czy Suwałki jest to kilkadziesiąt tysięcy zł. Miejsca postojowe w garażach podziemnych są tańsze – w Poznaniu czy Gdańsku zapłacimy ok. 30-45 tys. zł, podczas gdy w Warszawie czy Krakowie kwoty mogą przekraczać 50 tys. zł. Trzeba się liczyć z tym, że ceny garaży wciąż rosną. To jednak nadal niewiele w porównaniu z pieniędzmi, jakie trzeba mieć, by inwestować w nieruchomości mieszkalne.
Jeśli chodzi o miesięczne stawki za wynajem, Murator Plus podaje, że w 2024 r. w przypadku garażu lub miejsca postojowego w budynku wynoszą one ok. 300-400 zł, choć w największych miastach może to być i 600 zł. Natomiast kwoty za naziemne miejsca parkingowe to ok. 200 zł.
Garaż można również podnajmować. Wówczas nie trzeba inwestować w jego zakup. Sztuka polega na znalezieniu takiej oferty, gdzie po opłaceniu czynszu zarobimy na podnajmie. Warto taką opcję uzgodnić z właścicielem, bo może nie wyrazić zgody na podnajem.
Są i tacy, którzy kupują tereny w okolicach osiedli, na których stawiają garaże, np. popularne blaszaki, a następnie je wynajmują. Takie inwestycje są bardzo dobrym pomysłem. Należy się jednak liczyć z tym, że takie tereny trudno znaleźć i należy posiadać znaczną ilość kapitału na zakup gruntu, podłączenie prądu, jak również postawienie garaży.
Wady
Największą trudnością może być znalezienie nabywcy. O ile inwestycja zostanie dobrze przemyślana, a lokalizacja garażu będzie znajdowała się w atrakcyjnym miejscu, ten problem może się nie pojawić. Dlatego właśnie, podobnie jak w przypadku nieruchomości mieszkalnych, lokalizacja ma kluczowe znaczenie.
Posiadanie garażu oznacza także konieczność płacenia podatku od nieruchomości. Warto jednak wiedzieć, że Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, zgodnie z którym sposób opodatkowania garaży (o ile nowelizacja wejdzie w życie) ma się zmienić na korzyść dla podatników od początku 2025 r. W 2024 r. garaże są opodatkowane różnymi stawkami w zależności od ich stanu prawnego, co oznacza ogromne różnice kwot. Za garaż, który stanowi część lokalu mieszkalnego, płaci się maksymalnie 1,15 zł za mkw., podczas gdy w sytuacji, gdy garaż jest częścią nieruchomości wykorzystywanej do działalności gospodarczej, jest to aż 33,10 zł za mkw. Natomiast za garaż wyodrębniony prawnie zapłacimy 11,17 zł za mkw. Jednak jest duża szansa, że od początku 2025 r. opodatkowanie garaży zostanie ujednolicone. Odtąd wszystkie pomieszczenia do przechowywania pojazdów znajdujące się w budynkach mieszkalnych (niezależnie od tego, czy przynależą do mieszkania, czy mają status odrębnej nieruchomości) i niezajęte na działalność gospodarczą miałyby być opodatkowane jednakowo. Nie ma jednak planów objęcia zmianą garaży wolnostojących.
Biorąc pod uwagę, że plusów jest więcej niż minusów, inwestycja w wynajem garaży lub miejsc parkingowych to bezpieczny biznes, przeznaczony głównie dla początkujących inwestorów.
Czytaj także: Inwestowanie w nieruchomości inne niż mieszkania
Źródło danych: Murator Plus