Pandemia pokazała nam, że nieruchomości to pewna lokata kapitału, która pozwoli osiągnąć ponadprzeciętne zyski, nawet w trudnych, kryzysowych warunkach. Jednym z ciekawszych sposobów inwestowania w ten rynek jest kupno lokalu nad Bałtykiem. Sprawdzamy, jak kształtują się ceny mieszkań nad morzem oraz jakie nadmorskie miejscowości dają szansę na najwyższą stopę zwrotu z inwestycji.

Z tego artykułu dowiesz się:

• Czy mieszkanie nad morzem to dobra inwestycja?

• Które nadmorskie miejscowości są najbardziej perspektywiczne?

Inwestycja w mieszkanie nad morzem pozwala „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu”. Z jednej strony można zarabiać, okresowo wynajmując lokum, a z drugiej samemu korzystać z uroków wybrzeża, część roku spędzając właśnie tam.

Nieruchomości to bezpieczna lokata kapitału, która pozwala ochronić go przed inflacją.

Czy mieszkanie nad morzem to dobra inwestycja?

Pandemia i związane z nią ograniczenia podróżowania sprawiły, że w ciągu ostatnich dwóch sezonów wakacyjnych rekordowa liczba turystów zdecydowała się odpoczywać nad Bałtykiem. Zainteresowanie było tak duże, że brakowało dostępnych miejsc noclegowych, szczególnie w najbardziej atrakcyjnych miejscowościach. Do oblężenia polskich plaż przyczynili się także turyści zza granicy, którzy odkryli, że można spędzić u nas wakacje taniej niż w Niemczech czy Skandynawii, ale w równie komfortowych warunkach. Właśnie dlatego w okresie letnim nietrudno znaleźć najemców. Nie zapominajmy również o innych atrakcyjnych terminach, takich jak: Boże Narodzenie i Sylwester, Wielkanoc, Majówka czy długi weekend czerwcowy, podczas których turyści równie chętnie odwiedzają Bałtyk.

Ze względu na to, że najem mieszkania nad morzem zazwyczaj jest krótkoterminowy, to pozwala zoptymalizować zyski. W sezonie wysokim, czyli latem i w okolicach wyżej wymienionych świąt można zarobić nawet 500 zł za dobę. Biorąc pod uwagę wariant pesymistyczny, czyli że mieszkanie będzie zajęte łącznie tylko przez trzy miesiące w roku, to przychód, który możemy osiągnąć, wyniesie nawet 45 000 zł. Takie kwoty są właściwie nie do osiągnięcia przy wynajmie standardowego mieszkania w dużym polskim mieście przez cały rok. Z kolei grupą, która może wynajmować mieszkanie w sezonie niskim, są osoby pracujące zdalnie. Często szukają oni oddechu od codzienności i decydują się pracować w dużo przyjemniejszych okolicznościach przyrody, na przykład nad morzem.

Wartością dla inwestora będzie również to, że we własnym mieszkaniu nad morzem może komfortowo spędzać czas, nie przepłacając za nocleg w hotelach czy pensjonatach. Można więc korzystać z leczniczych walorów jodu i relaksujących spacerów po plaży nawet kilka miesięcy w roku, płacąc tylko za utrzymanie mieszkania.

Posiadanie mieszkania nad morzem wiąże się z relatywnie niewielkimi nakładami czasu. Wystarczy kupić nieruchomość, a później zatrudnić firmę, która kompleksowo zajmie się wynajmem (szukaniem wynajmujących, kontaktem z nimi, sprzątaniem). W razie chęci uwolnienia kapitału atrakcyjną nieruchomość naprawdę łatwo jest sprzedać.

Aby zoptymalizować zyski z inwestycji w mieszkanie nad morzem, warto przeznaczyć je pod najem krótkoterminowy, a w terminach, w których nie jest wynajmowane, samemu się tam przenieść.

Trzeba jednak rozsądnie wybrać mieszkanie, na które ostatecznie się zdecydujemy. Najbardziej pożądane przez najemców są apartamenty, z których roztacza się widok nad morze i to one osiągają najwyższe ceny najmu. Atutem będzie również położenie w okolicy lasu. Oprócz tego ważny jest atrakcyjny standard wyposażenia, balkon, taras lub ogródek oraz takie urządzenie przestrzeni, które pozwoli poczuć się swobodnie i odgrodzić od sąsiadów.

Kluczową rolę pełni jednak lokalizacja. W niektórych miejscowościach bardziej opłaca się zainwestować, a w innych mniej.

Jakie nadmorskie miejscowości są najbardziej perspektywiczne?

Ceny mieszkań w pasie nadmorskim od lat są jednymi z najwyższych w Polsce. Za te zlokalizowane w odległości do 500 m od plaży trzeba oczywiście zapłacić najwięcej.

Od lat rekordy w kategorii najwyższej ceny za metr kwadratowy mieszkania nad morzem pobijają: Jurata, Sopot i Gdynia. Te miejscowości przyciągają osoby, które szukają luksusowego wypoczynku, więc tam warto inwestować w prestiżowe apartamenty, bo najemcy łatwo się znajdą.

Perspektywiczne jest także Świnoujście, Ustronie Morskie i Kołobrzeg. Jest tam szeroko rozwinięta baza noclegowa, mnóstwo atrakcji turystycznych i zadbane tereny. Ze względu na bliskość granicy polsko-niemieckiej te miejscowości są chętnie wybierane również przez zagranicznych turystów. Mimo że ceny mieszkań tam nie są najniższe, to pozwala to narzucić wyższe niż dostosowane do przeciętnych polskich zarobków ceny najmu.

Warto zwrócić uwagę też na te miejscowości, do których łatwo dojechać z największych polskich miast, bo wtedy nawet weekendowa wycieczka nie jest męcząca dla podróżujących z Warszawy czy Wrocławia. Poprawa infrastruktury drogowej wpłynęła więc na atrakcyjność mieszkań w powiatach: nowodworskim, sztumskim i puckim.

Ważna jest również informacja, dotycząca tego, jakich lokalizacji unikać. W relacji do poniesionych nakładów inwestycyjnych stosunkowo niewielkie zyski można osiągnąć, kupując mieszkanie we Władysławowie lub w Jastrzębiej Górze. Ceny nieruchomości są tam relatywnie wysokie, natomiast ceny najmu oscylują w okolicach średniej. Warto także zrezygnować z inwestowania w okolicach Pobierowa, gdzie powstaje największy hotelowy kompleks na wybrzeżu. Z jednej strony może zabrać on lokalnej konkurencji potencjalnych turystów, a z drugiej spowoduje zatłoczenie na plaży i w miasteczku, co nie jest pożądane. W wyniku tego można się spodziewać spadku cen mieszkań w tej lokalizacji.

Mieszkania na sprzedaż

Dowiedz się więcej:

• "Zabezpiecz swoje oszczędności – zainwestuj w działkę nad morzem"
• "Jak stan techniczny wpływa na cenę mieszkania?"

Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html

Anna Serafin - Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku finanse i rachunkowość. Specjalizuje się w finansach osobistych, finansach firmowych oraz w nieruchomościach. Jej misją jest przekładanie specjalistycznego języka z aktów prawnych i dokumentów bankowych oraz tych związanych z nieruchomościami na słowa zrozumiałe dla każdego.