Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Jak dobrze rozmawiać o porażkach?

Artykuł pochodzi z magazynu ESTATE

Czytaj cały numer!

Pobierz numer 01/2021
Jarosław Łojewski
Komentarze

fot.: Andrea Piacquadio / pexels.com

W historii każdej osoby, która odniosła sukces, znajdują się mniejsze lub większe porażki. Podobnie w naszym życiu. Próbujemy różnych rzeczy – jedne się udają, inne nie. Niepowodzenia są w naturalny sposób częścią tego, co robimy. Dlaczego zatem tak chętnie mówimy o sukcesach, a tak trudno jest nam opowiadać o błędach i porażkach?

Głównym powodem jest to, że mówiąc o swoich błędach, boimy się, że utracimy dobrą opinię u słuchających. Że stracimy autorytet, a może wręcz zyskamy miano nieudacznika.

Z kolei rozmowa o porażkach innych osób często zamienia się w nerwowe, nieprzyjemne, konfliktowe sytuacje, które pogarszają emocje związane z przeżytym niepowodzeniem. I często prowadzi to do pogorszenia relacji.

Jak w takim razie opowiadać o porażkach w dobry sposób?

Opowiedz mi o swojej porażce

Przypomnij sobie jakieś niepowodzenie, które niedawno miało miejsce. Coś, co bardzo Cię poruszyło. Co miało negatywny wpływ na inne osoby. Jakie emocje pojawiły się wówczas w Tobie, na ile było to nieprzyjemne? W którym momencie się pojawiły?

Kiedy myśli o porażce dotyczyły Ciebie i faktu, że coś się nie udało czy też tego, że będzie trzeba o tym opowiedzieć komuś innemu?

Założę się, że w większości przypadków to drugie jest trudniejsze niż to pierwsze. Możesz natomiast poradzić sobie z oboma aspektami takiej sytuacji w podobny sposób. Jak to zrobić?

Musisz dobrze przygotować się do rozmowy, w której chcesz opowiedzieć o swoim błędzie. A to przygotowanie będzie jednocześnie zbudowaniem Twojego spojrzenia na sytuację, która już się wydarzyła. Na której cofnięcie nie masz już wpływu.

Co się naprawdę wydarzyło?

Zastanów się nad tym, co się naprawdę wydarzyło. Często jest tak, że emocje związane z porażką przesłaniają nam faktyczną sytuację, bywa, że eskalują jej wagę i doniosłość jej znaczenia.

Emocje w takiej sytuacji zawsze będą się pojawiały, jest to ich nieodłączny element. Warto natomiast przejść do faktów.

Aby zobaczyć, co naprawdę się wydarzyło, skorzystaj z porady psycholog Joanny Chmury. Weź kartkę, podziel ją na dwie części. Na lewej napisz, jak odczuwasz przeżytą porażkę czy popełniony błąd. Wypisz wszystko, co Ci przyjdzie do głowy. Na prawej natomiast zanotuj fakty, opisujące co rzeczywiście miało miejsce, powiązane z lewą stroną.

Emocje związane z porażką przesłaniają nam faktyczną sytuację, bywa, że eskalują jej wagę i doniosłość jej znaczenia.

Np. po lewej stronie może pojawić się stwierdzenie: „Nie udało mi się tego zrobić, bo jestem niekompetentny”, a po prawej: „Nigdy wcześniej tego nie robiłem, nie mam w tym żadnego doświadczenia”.

Przyjrzyj się temu zestawieniu. Po pierwsze, pomoże Ci to lepiej zrozumieć, co się stało. Po drugie, pojawi się materiał do zastanowienia się nad tym, jakie doświadczenie możesz wyciągnąć z przeżytej sytuacji. A po trzecie, po prawej stronie będzie widać to, o czym opowiadać, co przekazywać, czym się dzielić.

fot. Canva Studio / pexels.com

Wyciągnij wnioski z porażki

Aby dzielenie się historiami porażek miało sens, trzeba zadbać o to, aby pojawiły się wnioski wyciągnięte z niepowodzeń. To one stanowią o wartości Twojej opowieści, która ma Tobie i Twoim słuchaczom pokazać, co można zrobić, aby takie sytuacje nie powtórzyły się w przyszłości.

W skutecznym przepracowaniu takiej nauki pomogą pytania, takie jak np.: „Kto mógłby lub co mogłoby pomóc w opisanej sytuacji?”, „Czego mogę nauczyć siebie i innych z przeżytej porażki?” czy „Jaki wpływ ta porażka miała na moje podejście do życia/pracy/relacji?”. I właśnie odpowiedzi na podobne pytania stanowią podstawę tego, jak powinniśmy mówić czy rozmawiać o naszych porażkach. Tak, emocje, które tam się pojawiły są bardzo ważne. Nie unikajmy opowiadania o nich, ale też niech nie będą głównym wątkiem takich opowieści, zwłaszcza w relacjach zawodowych

Rezultat opowiadania o porażce

W relacjach zawodowych najważniejsze w opowieści czy rozmowie o porażce jest to, co dzięki temu możecie zyskać Ty i Twój rozmówca. W powszechnym rozumieniu, porażka wiąże się z raczej smutnym i rozczarowującym doświadczeniem. A nam nie zależy na budowaniu niemiłych emocji czy pogrążaniu siebie.

Rozmawiając o niepowodzeniu z przełożonym, zespołem czy klientem, musimy znaleźć pozytywne aspekty takiego doświadczenia. Powinniśmy zatem pokazać, że porażka (którą już przeżyliśmy – było, minęło), mimo tego, iż bolesna, okazała się lekcją przyczyniającą się do naszego rozwoju, do usprawniania naszej pracy. I to między innymi dzięki niej jesteśmy teraz lepszymi i mądrzejszymi osobami oraz pracownikami.

Opowiedz, czego nauczyliście się – Ty i organizacja – z przeżytego niepowodzenia, jakie wyciągnęliście wnioski. Zwłaszcza wtedy, gdy sprawa jest świeża, opowiedz rozmówcy, jakie działania i kiedy zostaną podjęte, aby naprawić, zminimalizować lub usunąć skutki błędu, uniknąć ryzyka wystąpienia podobnego problemu w przyszłości, czy jak można podjąć ponowną próbę osiągnięcia celu.

Co daje Ci dobre opowiedzenie o porażce?

Z drugiej strony, jeśli widzisz, że nie radzisz sobie z wyciąganiem wniosków z błędów i z ich wdrażaniem samodzielnie, nie unikaj proszenia o pomoc innych osób. Czasami sami możemy nie być w stanie dostrzec wszystkich aspektów sytuacji, którą przeżyliśmy. Dlatego tak ważne jest rozmawianie o błędach i proszenie innych o informację zwrotną związaną z tym tematem i z Tobą w jego kontekście. Jeśli kolega, koleżanka, szef, coach zapytają Cię np. o to, w którym momencie można było uniknąć porażki lub powiedzą Ci, czego oni nauczyli się z opisanej sytuacji, możesz odkryć nowe możliwości poradzenia sobie z nią w przyszłości.

Jak dobrze rozmawiać o porażkach innych osób?

Chcesz omówić błąd lub niepowodzenie, które przeżył ktoś z Twojego zespołu lub ktoś Ci bliski? Zastanów się, jaki ma być cel takiej rozmowy. Czy chcesz wyładować na tej osobie Twoje emocje związane z niepowodzeniem, które jakoś się na Tobie odbiło? To nie jest dobra droga.

Natomiast jeśli chcesz, aby ta osoba nie popełniała już takich błędów w przyszłości, musisz przekonać się, czy wyciągnęła z tej sytuacji wnioski, czy wie, jak sobie poradzić z kolejnym podobnym zdarzeniem. Pomóż jej wyciągnąć właściwe wnioski. Pokaż jej swoje nastawienie do opisanego zdarzenia.

Skorzystaj dokładnie z tych rad, które przedstawiłem wcześniej, które dotyczyły opowiadania o Twoich niepowodzeniach. W rozmowie skup się na tym, co z tego będzie wynikało w przyszłości. Jak usunąć skutki popełnionego błędu czy poniesionej porażki. Jak zabezpieczyć się przed podobnymi w przyszłości. Jak zminimalizować ryzyko ich pojawienia się.

fot. Brett Jordan / pexels.com

Warto odpowiedzieć m.in. na takie pytanie: W jaki sposób nauka wyniesiona z porażki została zachowana, aby można było z niej skorzystać w przyszłości? To może dotyczyć nie tylko osoby, ale też np. całego zespołu, firmy czy rodziny. W praktyce może to być np. inny sposób działania, lista kontrolna czy uzupełnienie zestawu dobrych praktyk.

Aby dobrze rozmawiać o porażkach, to przede wszystkim ty sam musisz zacząć rozmawiać o własnych.

Inne pomocne pytanie: W którym momencie można było uniknąć porażki? Odpowiedź na nie może ułatwić identyfikację sygnałów, które pozwolą uniknąć kolejnego, podobnego niepowodzenia w przyszłości.

Pamiętaj, że aby dobrze rozmawiać o cudzych porażkach, to przede wszystkim Ty sam musisz zacząć rozmawiać o własnych. I opowiadać o nich w dobry sposób. Dzięki temu dasz innym przykład, jak to robić. Pokażesz, że rozmawianie o porażkach nie oznacza użalania się nad sobą i innymi, pretensjonalnego podejścia krytykanckiego czy przekazywania niemiłych emocji.

Dobre opowiadanie o błędach czy porażkach, własnych czy cudzych, polega na tym, aby nie deprecjonować siebie i innych, aby nie doprowadzać do konfliktów i kłótni. Ale opowiadać i rozmawiać w taki sposób, aby powstawały nowe wartości – wiedza, umiejętności, budowanie właściwych postaw, dobrych relacji i zwiększanie szansy na sukces w przyszłości. Warto to robić, bo jest to jedyna droga do budowania trwałego sukcesu.

Opisane podejście do opowiadania o swojej porażce na forum firmy, na spotkaniu zespołu, przed klientem czy przełożonym pokaże Cię w sposób, który nie podważy Twojego autorytetu, kompetencji czy nie zmniejszy Twojej wartości w oczach innych i we własnych. Pokaże Cię jako osobę otwartą na dzielenie się doświadczeniem, rozwijającą się, budującą nowe kompetencje, wartościową dzięki wyciąganiu wniosków z przeżytych niepowodzeń.

Pamiętaj, że za tym wszystkim, o czym powiesz, muszą iść czyny. Jeśli na przykład padła deklaracja, że podejmiesz konkretne działania, aby w podobnej sytuacji nie popełnić kolejny raz takiego samego błędu, musisz te działania zrealizować. Jeśli jednak nie potrafisz skutecznie wyciągać wniosków, popełniasz po raz kolejny ten sam błąd, ponieważ nie korzystasz ze swojego doświadczenia, to wówczas Twój autorytet, Twoje kompetencje będą faktycznie zasadnie podważane.

Jarosław Łojewski

Jarosław Łojewski - Założyciel Fundacji Dobra Porażka, która wspiera szybszy rozwój osób i organizacji dzięki naukom wyniesionym z przeżytych porażek. Twórca kart Failowship, uczących dobrego rozmawiania o błędach i niepowodzeniach. W artykule wykorzystano pytania z tych kart.

Magazyn ESTATE

Skupiamy uwagę na nieruchomościach

Bezpłatny e-magazyn w 100% dla pośredników

Wiedza i inspiracje do wykorzystania od ręki dostarczane przez doświadczonych uczestników rynku nieruchomości z zakresu marketingu nieruchomości, sprzedaży i negocjacji, prawa i finansów oraz rozwoju osobistego.

Pobierz za darmo najnowszy numer

Dowiedz się więcej o magazynie ESTATE

Zobacz także