Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Jak skutecznie motywować siebie i innych?

Artykuł pochodzi z magazynu ESTATE

Czytaj cały numer!

            Pobierz numer 03/2023
Anna Urbańska

fot.: Leon Macapagal / pexels.com

Jednym z najważniejszych czynników wpływających na potencjalny sukces w biznesie jest motywacja. Dotyczy to zarówno właściciela firmy, jak i jej pracowników, których zaangażowanie bezpośrednio przekłada się na wyniki sprzedażowe. Jak jednak sprawić, by stopień tej motywacji utrzymywał się na pożądanym poziomie? Co zrobić, by „chciało nam się tak, jak się nam nie chce”? Aby to osiągnąć, warto przyjrzeć się kilku kluczowym kwestiom.

Zacznij od siebie

Zanim zajmiemy się motywowaniem innych, w pierwszej kolejności warto przyjrzeć się własnej postawie. Podobnie jak w przypadku wielu innych zagadnień, z pomocą może przyjść nam samoświadomość. Zgłębianie własnego stylu motywacji można zacząć od zadania sobie pytania: co sprawia, że codziennie rano wstaję z łóżka i nadal prowadzę swój biznes? Dlaczego decyduję się spotkać z kolejnym klientem, zorganizować kolejne zebranie zespołu, rozpocząć kolejny projekt? Im więcej powodów znajdziemy, tym łatwiej będzie nam ustalić, jakie działania mogą okazać się pomocne.

Od czy do?

Aby nauczyć się modelowania efektywniejszych zachowań, warto również uświadomić sobie, że istnieją różne style motywacji. Najbardziej podstawowy podział motywacji zakłada, że podejmujemy określone działania dlatego, że dążymy „do” czegoś lub chcemy „od” czegoś uciec. Zależnie od sytuacji, do pewnego stopnia każdy człowiek wykorzystuje oba te kierunki. Uciekamy od dyskomfortu, stresu, bólu, a dążymy do spełnienia, przyjemności, ulgi. W codziennym życiu większość z nas częściej skłania się jednak ku jednemu z tych kierunków. Jak może się to przejawiać w praktyce?

Motywacja „od” to tak zwana motywacja negatywna. Przykładem może być odraczanie decyzji o zmianie pracy do momentu, kiedy poziom frustracji odczuwanej przez daną osobę osiągnie maksymalny poziom. Żmudna praca wykonywana przez kogoś, kto motywuje się „od” zostanie z kolei przerwana dopiero, gdy zmęczenie stanie się nie do zniesienia. Gdy w grę wchodzi konkretne zadanie do wykonania, motywacja negatywna będzie się opierać na chęci rozwiązania problemu, a nie na dążeniu do osiągnięcia celu.

Motywem przewodnim motywacji „do” jest z kolei nieustanne zastanawianie się, co można zrobić, aby uzyskać pożądany efekt. Osoby motywujące się w ten sposób bez wyrzutów robią sobie zasłużoną przerwę w pracy i nie dopuszczają do sytuacji, w których dyskomfort przekroczy akceptowalny poziom. Czynnikiem napędzającym je do działania jest pragnienie poznania czegoś nowego, a najważniejsze jest dla nich zorientowanie na cel.

Na zewnątrz i wewnątrz

Kolejna klasyfikacja zakłada podział na motywację zewnętrzną oraz wewnętrzną. W przypadku tej pierwszej motorem do działania są inni ludzie oraz bodźce takie jak choćby książki, szkolenia, splot okoliczności. Z drugiej strony znajduje się motywacja wewnętrzna, zwana też automotywacją. Osoby, które ją przejawiają nie potrzebują czynników z zewnątrz, ponieważ mają jasno określone cele i wartości, do których chcą dążyć. W tym miejscu warto zauważyć, że to właśnie brak celów bardzo często jest powodem braku motywacji. Osobom, które nie mają sprecyzowanej wizji tego, w jaki sposób pragną rozwijać swoją firmę czy karierę na przestrzeni nadchodzących tygodni, miesięcy lub lat, automatycznie mają mniej zapału do działania. Właśnie dlatego wyznaczanie klarownych, realistycznych celów jest tak istotne.

Brak wyznaczonych celów bardzo często jest powodem braku motywacji.

Odpowiednie towarzystwo

Możliwych przyczyn braku motywacji jest jednak więcej. Pierwsza z nich jest dość prozaiczna – mowa o lenistwie. Oddawanie się błogiemu relaksowi wielu z nas wydaje się atrakcyjniejsze od działań, które należałoby podjąć w celu wywiązania się z określonego zadania. Niebagatelny wpływ na poziom naszego zapału ma co więcej nasze najbliższe otoczenie. Jak zauważają najsłynniejsi ze znanych motywatorów, pięć osób, z którymi najczęściej przebywamy, ma bezpośredni wpływ na nasze zachowanie. Warto zatem zwracać uwagę na to, by mądrze dobierać sobie towarzyszy, inspirując się ludźmi, którzy motywację zdają się mieć we krwi.

Wytrwałość popłaca

Ważnym elementem motywacji jest także wytrwałość oraz nieuleganie negatywnym myślom. Zdarza się, że popadamy w marazm, skupiając się jedynie na trudnościach i nie zauważając pojawiających się możliwości. Zamiast szukać rozwiązań dla swojego biznesu, zwyczajnie rezygnujemy z dbania o jego rozwój. Właśnie dlatego tak wiele firm zamyka się w niecały rok po ich otworzeniu. Warto oduczyć się nawyku w postaci zbyt szybkiego odpuszczania tego, na czym nam zależy, ponieważ bardzo często to wytrwałość jest fundamentalnym elementem końcowego sukcesu, nawet jeśli po drodze pojawiały się trudności. Osoby, które mają tendencję do porzucania rozpoczętych projektów prędko znajdują nowe źródło przyjemności w innym obszarze, jednak na dłuższą metę nie jest to zbyt efektywne. Gdy nowa przyjemność przeminie, one znów zrezygnują, ostatecznie nie osiągając żadnego celu.

fot. Admiral General M./pexels.com

A co z zespołem?

Po rozpoznaniu własnego stylu motywacji warto zidentyfikować go również u członków swojego zespołu, znacznie ułatwi to bowiem ich efektywną pracę. Osoby motywowane „do” będą bardziej zmobilizowane do pracy, gdy zapewnimy im jasno określone cele, a także będziemy przypominać o nagrodach czy premiach, które umożliwią im realizację marzeń. W przypadku osób motywowanych „od” lepiej z kolei będzie się skupić na informowaniu o nieuniknionych konsekwencjach braku określonego działania, nawiązując do straty, jaką w rezultacie poniosą i marzeń, których nie zrealizują. Oba rodzaje motywacji można konstruktywnie wykorzystać.

Pracownicy motywowani „do” mogą pomóc zespołowi określić cele do osiągnięcia, z kolei osobom z motywacją „do” łatwiej będzie przewidzieć potencjalne problemy oraz zaproponować sposób ich rozwiązania. Kluczowe jest to, by umieć rozpoznawać i odróżniać te dwa style, odpowiadając na potrzeby członków zespołu i pozwalając im wykorzystać pełnię ich potencjału. To ważne, by nie koncentrować się przy tym na wadach pracowników, a starać się w nich widzieć to, co najlepsze, natomiast do kwestii motywacji podchodzić indywidualnie. Grupowa motywacja nigdy nie będzie w pełni skuteczna, ponieważ każdy z nas jest inny.

Długi dystans i dobry przykład

W pracy z zespołem warto wprowadzić zasadę „chwal i gań”. Docenianie pracowników jest niezwykle ważne, jednak gdy jakieś zadanie zostało wykonane nieprawidłowo, należy zadbać o przekazanie odpowiedniej informacji zwrotnej. W przypadku osób motywujących się „od” świadomość popełnionego błędu sprawi, że w przyszłości będą one dokładały starań, by nie dopuścić do kolejnej takiej sytuacji. Jednocześnie, warto pamiętać o tym, że zarówno kary, jak i nagrody to narzędzia działające krótkofalowo. Prawdziwym sukcesem lidera jest zadbanie o to, by zapał pracowników wywodził się z wewnątrz. Dobrze jest przy tym pamiętać, że jako menedżerowie oddziałujemy na członków zespołu swoim zachowaniem, dlatego nikt inny nie jest w stanie wyznaczyć im prawidłowego kierunku działania.

Aby łatwiej było określić styl motywacji poszczególnych pracowników i odnieść się do ich potrzeb, warto odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań. Co jest dla nich ważniejsze: atmosfera czy realizacja celów? Poczucie bezpieczeństwa i przynależności czy dynamiczny rozwój firmy? Niezależna, indywidualna praca czy zespołowe wywiązywanie się z zadań? To tylko niektóre z czynników, które należy rozważyć w celu zbudowania zmotywowanego zespołu.

Dużo istotniejsze od rozpoznania źródeł motywacji pracowników jest ustalenie, co ich demotywuje.

Indywidualne podejście

Wbrew pozorom, to nie motywacja jest jednak najważniejsza. Dużo istotniejsze jest rozpoznanie tego, co demotywuje pracowników. Może się okazać, że presja czasu czy nacisk na szybkie transakcje będą dla niektórych przytłaczające, z kolei innych zniechęcą przesadna formalność lub samodzielność. Istnieje też grupa osób, która prędko straci motywację bez klarownej ścieżki rozwoju w firmie. Ponownie warto podejść do sprawy indywidualnie, rozpoznając preferencje i awersje poszczególnych członków zespołu.

Anna Urbańska

Anna Urbańska - Master Trener Structogramu, metodologii, która wykorzystując wiedzę o badaniach genetycznych mózgu, pozwala skuteczniej sprzedawać, zarządzać i radzić sobie w relacjach ze sobą i z innymi. Zarządza Centrum Edukacyjno-Consultingowym CONCRET, jest wiceprezesem zarządu i partnerem Instytutu Colina Rose – jednej z najprężniej rozwijających się szkół językowych. Jest jedną z nielicznych świecie neurocoachów i autorką wielu książek m.n. : “Otrzep kolana i biegnij”, “Mózg Fabryka Sukcesu”, “Teraz Autentyczność”, “Jak w 30 dni zwiększyć swoją efektywność”, “Jak zbudować swój wizerunek w 30 dni”, „DNA Biznesu”. Więcej na: www.annaurbanska.pl

Magazyn ESTATE

Skupiamy uwagę na nieruchomościach

Bezpłatny e-magazyn w 100% dla pośredników

Wiedza i inspiracje do wykorzystania od ręki dostarczane przez doświadczonych uczestników rynku nieruchomości z zakresu marketingu nieruchomości, sprzedaży i negocjacji, prawa i finansów oraz rozwoju osobistego.

Pobierz za darmo najnowszy numer

Dowiedz się więcej o magazynie ESTATE

Zobacz także