fot.: pixabay/pexels.com
Pożyczanie pieniędzy często kojarzone jest z ryzykiem. W kontaktach międzyludzkich pożyczanie drobnych kwot nie stanowi zazwyczaj problemu. Czym większa kwota tym skłonność do pożyczania maleje a rośnie chęć dokładnego poznania sytuacji pożyczającego. Nie inaczej jest w przypadku kredytów udzielanych przez banki. Z tą różnicą, że bank bez względu na pożyczaną kwotę chce dokładnie prześwietlić swoich klientów. Dlatego składając wniosek o kredyt, musimy zgromadzić i załączyć duże ilości dokumentów.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jakie dokumenty dotyczące sytuacji finansowej powinien przygotować kredytobiorca
-
Jakich dokumentów dotyczących kredytowanej nieruchomości wymagają banki
-
Jakimi dokumentami potwierdzić posiadany wkład własny
To na podstawie analizy wymaganych dokumentów podejmowana jest decyzja o przyznaniu finansowania. W przypadku kredytu hipotecznego dokumentów będzie wyjątkowo dużo, ponieważ bank dodatkowo oprócz sytuacji naszej jako kredytobiorców chce poznać szczegóły dotyczące nieruchomości. Przyjrzyjmy się wymaganiom banków i prześledźmy, jakich dokumentów mogą wymagać.
Dokumentowanie osiąganych dochodów
Liczba i rodzaj dokumentów, jakie trzeba przedstawić w banku, jest zależna od źródła dochodu. Najmniej będzie ich w przypadku zatrudnienia na etacie przy umowie na czas nieokreślony. Na drugim biegunie znajdzie się działalność gospodarcza. Poniżej ogólne zestawienie wymagań banków dla najczęściej spotykanych źródeł dochodów.
- Etat – zaświadczenie o dochodach z zakładu pracy oraz wyciągi z konta potwierdzające wpływy wynagrodzenia. W przypadku zatrudnienia na czas określony czasami także umowa o pracę i promesa przedłużenia zatrudnienia po wygaśnięciu umowy. Bank może zażądać także zaświadczenia z ZUS w celu uwiarygodnienia wysokości naszych dochodów.
- Umowy cywilno-prawne (umowa o dzieło, zlecenie) – oprócz zaświadczenia także podpisane umowy i rachunki do nich.
- Działalność gospodarcza – zeznania podatkowe nawet za 2 lata, zestawienie KPiR za rok poprzedni i bieżący, szczegółowa KPiR za ostatni rozliczony miesiąc, jeśli amortyzujemy środki trwałe – to także dokumenty tego dotyczące. Na sam koniec, niekoniecznie przy składaniu wniosku bank poprosi nas o zaświadczenia z ZUS-u i US o braku zaległości.
W każdym z powyższych przypadków uzależnieni jesteśmy od innych osób, które dokumenty muszą przygotować, dlatego czasami może być to proces czasochłonny.
Dokumenty związane z nieruchomością
Kredyt hipoteczny nierozerwalnie związany jest z nieruchomością. Zarówno jeśli chodzi o cel, na jaki kredyt jest udzielany, jak i to, że nieruchomość stanowi zabezpieczenie takiego kredytu. W związku z tym część załączników do wniosku kredytowego stanowią dokumenty związane z nieruchomością. Celów kredytu może być wiele: zakup, remont, budowa, organizowana samodzielnie lub z deweloperem. W prostych sprawach będą to dosłownie 2 dokumenty, w innych wręcz opasłe tomy.
Przy zakupie mieszkania na rynku wtórnym stanowiącego odrębną własność na dobrą sprawę potrzebny będzie tylko jeden dokument, czyli umowa przedwstępna.
W przypadku obciążenia kupowanego lokum kredytem, którym posiłkował się przy zakupie zbywca, musimy dołączyć do kompletu zaświadczenie z banku o kwocie pozostającej do spłaty oraz tzw. promesę zwolnienia hipoteki. O ten dokument występuje do swojego banku sprzedający.
Kolejnym dokumentem może być kosztorys. Będzie on potrzebny, jeśli oprócz zakupu będziemy chcieli sfinansować także remont mieszkania. Na odpowiednim druku bank wymaga od nas wpisania, co i za ile chcemy w mieszkaniu zmienić, poczynając od prostego malowania, a kończąc na generalnym remoncie łazienki. Tu jednak uspokajam, wbrew pozorom wypełnienie kosztorysu nie jest sprawą skomplikowaną, a dobry ekspert kredytowy na pewno w tym pomoże.
W zależności od stanu prawnego lokalu mieszkalnego, którego zakup chcemy skredytować, mogą okazać się potrzebne inne dokumenty. Jeśli mieszkanie nie ma urządzonej księgi wieczystej, konieczne będzie odpowiednie zaświadczenie ze spółdzielni mieszkaniowej.
Kolejne potencjalne dokumenty będą związane ze sprawami spadkowymi, podziałami majątku, ale to już bardzo indywidualna sprawa.
Budowa domu to poważna sprawa zarówno logistycznie, jak i finansowo. Ma to odzwierciedlenie w liczbie dokumentów, jakich bank będzie wymagał, jeśli będziemy się ubiegać o kredyt. Na szczęście dokumenty te pokrywają się prawie w całości z tymi, których potrzebujemy dla urzędów w celu uzyskania pozwolenia na budowę. W banku musimy złożyć:
- wypis z rejestru gruntów ; kopię mapy ewidencyjnej,
- dokumenty potwierdzające prawo własności do działki,
- projekt budowlany (strony opisowe i rzuty powierzchni oraz elewacji), dziennik budowy,
- kosztorys,
- wycenę nieruchomości (operat szacunkowy).
Budowę może za nas przeprowadzać tzw. inwestor zastępczy. Jest nim najczęściej deweloper. Taki rodzaj kredytu może dotyczyć nie tylko domu. Także popularny zakup mieszkania na rynku pierwotnym to de facto kredyt na budowę. W porównaniu do samodzielnie wykonywanej budowy nie musimy przedstawiać projektu. Dodatkowym dokumentem będzie jednak umowa deweloperska ze wszystkimi załącznikami przewidzianymi ustawą deweloperską. Gromadzenie tych dokumentów nie stanowi zazwyczaj problemu. Każdy deweloper posiada „paczkę” dokumentów dla swoich klientów.
Wkład własny
W przypadku każdej inwestycji, przy której wspomagamy się kredytem bankowym, wymagany jest wkład własny. Analityk rozpatrujący nasz wniosek w określonych przypadkach będzie wymagał potwierdzenia, że „mamy go”. Jeśli dokonaliśmy już jakichś wpłat, konieczne będzie przedstawienie potwierdzeń ich wniesienia. Mogą to być przelewy bankowe, ale również poświadczenie na umowie przedwstępnej, że zbywca otrzymał określoną kwotę. Przy drogich inwestycjach, kiedy deklarowany wkład własny jest na poziomie 100–200 tys. zł, analityk może poprosić o wyciąg z konta, na którym posiadamy takie środki.
Powyższe zestawienia nie wyczerpują oczywiście wszystkich możliwych i koniecznych dokumentów związanych z uzyskaniem kredytu. Przy transakcjach nietypowych, skomplikowanych kompletną listę dokumentów przygotuje ekspert kredytowy, któremu powierzymy składanie wniosków do banków.
***