Krajowe Centrum Informacji Kryminalnych (KCIK) zacznie niedługo gromadzić informacje o nieruchomościach wykorzystanych do przestępstwa czy utraconych lub uzyskanych w wyniku czynu karalnego. Od 1 lipca 2024 roku wchodzą w życie zmiany w ustawie o księgach wieczystych i hipotece oraz zmieniają się regulacje ustawy o przetwarzaniu informacji kryminalnych. Czy nowele te będą miały wpływ na ceny mieszkań lub domów o burzliwej przeszłości? Sprawdźmy, co nowe zasady oznaczają w praktyce.
Zmiany w prawie umożliwią Krajowemu Centrum Informacji Kryminalnych zbieranie danych o nieruchomościach powiązanych z przestępstwami. Informacje te nie będą widoczne w Księgach Wieczystych, co ogranicza ich bezpośredni wpływ na rynek nieruchomości. |
Po co te zmiany?
Już za dwa miesiące zakres informacji przechowywanych w bazach Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych zostanie rozszerzony o nieruchomości wykorzystane do popełnienia przestępstwa, uzyskane w wyniku przestępstwa lub utracone w związku z jego popełnieniem. Oznacza to, że szeroki zakres służb będzie mógł zidentyfikować zabudowę lub działki o takiej przeszłości. Co ważne do bazy trafią też nieruchomości powiązane z praniem pieniędzy i wszelkiego rodzaju oszustwami majątkowymi. Nowelizacja nie przewiduje jednak adnotacji o wpisaniu danej nieruchomości do KCIK do księgi wieczystej. Oznacza to, że dla potencjalnych kupców te zmiany prawne nie będą miały większego znaczenia. Szkoda, bo mogłyby przy okazji podnieść bezpieczeństwo transakcji na rynku nieruchomości.
W tej chwili najważniejszym celem zmian w ustawodawstwie jest usprawnienie przepływu informacji o majątku powiązanym z przestępstwem między różnymi służbami. Wgląd do KCIK mają między innymi organy policji, prokuratury, CBA czy ABW. Z zebranych danych mogą też korzystać Dyrektor Generalny Lasów Państwowych czy dyrektorzy parków narodowych.
Na rynku nieruchomości wciąż zdarzają się oferty sprzedaży zabudowy lub działek o niejasnym statusie prawnym. Nowe zasady mają pomóc w szybszym zidentyfikowaniu konkretnej zabudowy oraz jej historii przez organy porządkowe.
O rejestrze i jego znaczeniu
W bazach KCIK znajdziemy informacje dotyczące między innymi przestępstw, osób, przeciwko którym prowadzone jest postępowanie karne, przedmiotów i nieruchomości wykorzystanych do popełnienia przestępstwa lub utraconych w wyniku złamania prawa. Rejestr zawiera też listę przedsiębiorców, spółek cywilnych, fundacji, stowarzyszeń, które wykorzystano do popełnienia przestępstwa.
Podmiotami, które budują zasoby centrum, są przede wszystkim służby administracji państwowej, w tym samorządy. Obowiązek przekazywania aktualnych danych do rejestru mają też urzędy ewidencyjne. Za zmiany w aktualnych zasadach odpowiedzialny jest resort spraw wewnętrznych, który widzi również potrzebę modyfikacji tego typu baz i dostosowania ich do nowych systemów informatycznych.
Bartosz Turek, główny analityk HREIT zaznacza, że choć nowelizacje te są pożyteczne, istnieje bardzo mała szansa, że do informacji zawartych w KCIK dotrze przeciętny kupiec. Osoby zainteresowane konkretną nieruchomością dużo szybciej dowiedzą się o jej historii od najbliższych sąsiadów. Choć “kryminalna przeszłość” domu lub mieszkania mogłaby stanowić powód do negocjacji ceny, osoby oglądające lokum rzadko się nią interesują. Dlaczego? Popyt wciąż jest wysoki, a oferta lokali na tyle uboga, że potencjalni kupcy mają najczęściej inne priorytety.
Sytuacja z pewnością byłaby inna, gdyby adnotacje o KCIK można było znaleźć w KW nieruchomości. Jest to jeden z najważniejszych dokumentów potwierdzających jej stan prawny. Dostęp do wrażliwych informacji uchroniłby przyszłych klientów przed niepotrzebnym ryzykiem i podniósł bezpieczeństwo transakcji.
Chcesz być na bieżąco?
Dołącz do newslettera
Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html