Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

  • Blog
  • Kupno
  • Program #naStart nie ruszył, ale Polacy i tak zaciągają kredyty hipoteczne

Program #naStart nie ruszył, ale Polacy i tak zaciągają kredyty hipoteczne

Anna Serafin

Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że na koniec czerwca tego roku łączne zadłużenie w bankach i firmach pozabankowych wyniosło 747 mld zł, czyli aż o 23 mld zł więcej w porównaniu do stanu z grudnia 2023 roku. Dobre półrocze na rynku kredytów za nami, w czym największy udział mają kredyty hipoteczne.

Pierwsze półrocze 2024 roku na rynku kredytów hipotecznych w Polsce charakteryzowało się wzrostem zainteresowania i większą aktywnością kredytobiorców, którzy zaciągnęli rekordową kwotę kredytów, mimo opóźnienia w wejściu nowego programu rządowego #naStart.

Opóźnienie wejścia w życie nowego rządowego programu tanich kredytów #naStart nie przeszkodziło Polakom w realizacji planów mieszkaniowych. I półrocze 2024 roku upłynęło bowiem w bankach pod znakiem zwiększonego zainteresowania kredytami mieszkaniowymi, bo łącznie klienci zaciągnęli je na łączną kwotę 46,5 mld zł. Jednak w odczytach za lipiec widać już hamowanie akcji kredytowej.

To był dobry czas na rynku kredytów hipotecznych

BIK informuje, że odbudował się portfel kredytów mieszkaniowych. Co prawda dane z pierwszego półrocza 2024 roku uwzględniają jeszcze hipoteki otrzymane w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 proc., ale 71,5 proc. stanowią kredyty zaciągnięte na rynkowych warunkach.

Aleksandra Stankiewicz-Billewicz, menedżer ds. relacji z mediami w BIK, wyjaśnia, że rosnąca zdolność kredytowa i stabilizacja poziomu stóp procentowych sprawiły, że klienci tak chętnie decydowali się na zaciągnięcie kredytu, nawet bez rządowych dopłat.

Hipoteki jeszcze nigdy nie były zaciągane na tak wysoką kwotę

Dane pokazują, że Polacy nauczeni doświadczeniem z Bezpiecznego kredytu 2 proc. wolą przed startem nowego programu wyszukać nieruchomość dla siebie spośród wielu dostępnych niż później nie mieć z czego wybierać, gdy beneficjenci programu zaczną dokonywać transakcji. Stąd też ożywienie na rynku kredytów hipotecznych - banki i SKOK-i w pierwszym półroczu 2024 r. udzieliły ich o 102,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Zwiększała się też średnia kwota zaciągniętego finansowania. W czerwcu 2024 r. wyniosła ona aż 421,2 tys. zł i była o 14,3 proc. wyższa niż rok temu. W lipcu kwota ta wzrosła do 435,88 tys. zł. Pokazuje to, jak rosną ceny nieruchomości i ile więcej trzeba pożyczyć, aby sfinansować taki zakup.

II półrocze nie będzie już tak dobre

Wygląda jednak na to, że popyt, który generują ci, których było stać na zakup mieszkania za kredyt na rynkowych warunkach, już się wyczerpuje. Pozostali czekają na kredyt #naStart. Widać to w danych z najnowszego komunikatu BIK - w lipcu, w ujęciu rok do roku, wartość zapytań wysłanych do banków była aż o 31,7% niższa. Należy pamiętać, iż występuje tu efekt wysokiej bazy, ponieważ lipiec 2023 był rekordowy, ze względu na konieczność obsłużenia skumulowanego popytu wywołanego programem "Bezpieczny Kredyt 2%". Nie mamy tu jednak do czynienia ze spadkiem do poziomów sprzed programu - widać to chociażby w liczbie wnioskujących o kredyt, która w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 11,6%.

Dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK prognozuje bowiem, że w II półroczu 2024 r. na pewno wyniki będą gorsze. Zauważa, że już teraz popyt na kredyty mieszkaniowe wyhamowuje i spada liczba zawieranych umów. Potwierdza to najnowszy odczyt INPON (Indeks Nastroju Pośredników w Obrocie Nieruchomościami) - INPON za II kwartał wyniósł 52,73 pkt i była to wartość o 2,86 pkt niższa niż w I kwartale.

Odczyt powyżej 50 pkt oznacza, że nastroje pośredników wciąż są optymistyczne, ale bliskość tej granicy sygnalizuje, że optymizm jest umiarkowany. Na plus przemawiają: większy wybór mieszkań, stabilne warunki gospodarcze i promocje u deweloperów. Trzeba jednak pamiętać, że aktywność na rynku spowalniają głównie: opóźnienie startu nowego programu tanich kredytów i rekordowo wysokie ceny nieruchomości.

Źródło danych: BIK "Po dobrym I półroczu br. BIK zwiększa o 20,6 mld zł prognozę akcji kredytowej na 2024 r. Rośnie zdolność kredytowa, polepsza się jakość spłat kredytów"; "Pierwszy od czternastu miesięcy ujemny odczyt BIK Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe"


Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html

Anna Serafin

Anna Serafin - Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku finanse i rachunkowość. Specjalizuje się w finansach osobistych, finansach firmowych oraz w nieruchomościach. Jej misją jest przekładanie specjalistycznego języka z aktów prawnych i dokumentów bankowych oraz tych związanych z nieruchomościami na słowa zrozumiałe dla każdego.

Zobacz także