Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

  • Blog
  • Wynajem
  • W sieci można kupić adresy do eksmisji. Czy warto z tego skorzystać?

W sieci można kupić adresy do eksmisji. Czy warto z tego skorzystać?

Michalina Janyszek

Umowę najmu okazjonalnego od najmu tradycyjnego różni jeden ważny szczegół. Aby ją podpisać, najemca ma obowiązek dostarczyć oświadczenie złożone w formie aktu notarialnego. Zaznacza w nim, że w razie problemów z opłacaniem lokum poddaje się egzekucji i zobowiązuje się do opróżnienia i wydania zajmowanego mieszkania. Akt taki musi zawierać klauzulę wykonalności, czyli jest podstawą przeprowadzenia eksmisji z lokalu.

Handel fikcyjnymi adresami do eksmisji, dostępny w internecie, podważa sens najmu okazjonalnego i niesie ryzyko zarówno dla wynajmujących, jak i najemców.

Umowy najmu okazjonalnego zaczęły funkcjonować w 2009 roku na mocy Ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U.2023.0.725). W ich przypadku niepłacącego najemcy nie chroni prawo lokatorskie, ponieważ nie jest to eksmisja na bruk, ale do wskazanego w umowie lokalu. Przyszły lokator zobowiązany jest wskazać adres mieszkania zastępczego i oświadczenie jego właściciela mówiące o tym, że w razie kłopotów może tam zamieszkać. Procedura ta jest odpowiedzią na potrzeby rentierów, którzy często byli bezradni wobec nierzetelnych najemców i nie mogli pozbyć się ich ze swojego mieszkania. W praktyce jednak tego rodzaju ochrona może okazać się fikcyjna.

Czy najem okazjonalny ma sens?

W sieci zaczęły działać strony, na których oferowane są oświadczenia właściciela lokalu o tym, że najemca może się do niego przeprowadzić w razie utraty płynności finansowej. Koszt takiego dokumentu wynosi od 300 do 600 złotych. Jest to nieuczciwy sposób na zaspokojenie konkretnej potrzeby rynkowej. Na portalach z ogłoszeniami pojawia się coraz więcej ofert najmu okazjonalnego. W dobie kryzysu mieszkaniowego nawet najbardziej uczciwi najemcy nie zawsze mają możliwość wskazania lokalu zastępczego. Takie oświadczenie jest więc szybkim rozwiązaniem ich problemów, ale też podważa sens całej procedury.

Piotr Jarzyński, prawnik z Kancelarii Prawnej Jarzyński & Wspólnicy, na portalu prawo.pl podkreśla, że dostarczenie fikcyjnego oświadczenia o wyrażeniu zgody na zajęcie lokalu w przypadku eksmisji to co najmniej wprowadzenie w błąd wynajmującego. Postępując w ten sposób, najemca naraża się na eksmisję na bruk w razie kłopotów z utrzymaniem mieszkania. Radca prawny wskazuje, że jedynym sposobem na zabezpieczenie się przed tego typu praktykami jest dokładne sprawdzanie oświadczeń i kontakt z właścicielem lokalu zastępczego. Potencjalny lokator ma obowiązek ułatwić rentierowi sprawdzenie, czy oświadczenie, które dostarczył, jest wiarygodne.

Dlaczego fikcyjne oświadczenie do najmu okazjonalnego jest niebezpieczne?

Na procederze wydawania odpłatnych oświadczeń, które nie gwarantują lokatorowi mieszkania zastępczego, tracą obie strony. Rentier nie ma już gwarancji, że gdy umowa wygaśnie lub najemca przestanie płacić czynsz, może szybko odzyskać swój lokal. Lokator, który realnie nie ma się gdzie wyprowadzić, może przeciągać wyprowadzkę i narażać wynajmującego na straty finansowe. Z drugiej strony najemca, który płaci za takie oświadczenie, nie ma żadnej gwarancji, że w razie kryzysowej sytuacji ma się gdzie wyprowadzić. Podmioty handlujące takimi dokumentami zostawiają sobie szerokie pole do wycofania się z deklaracji. Nie ustalają też warunków zamieszkania w lokalu, ani jego stanu.

Co ważne, przepisy art. 19a ust. 3 Ustawy o prawach lokatorów zobowiązują najemcę do powiadamiania wynajmującego o tym, że utracił możliwość zamieszkania we wskazanym w oświadczeniu lokalu. Lokator ma na to 21 dni od momentu, w którym dowiedział się o zmianach. Musi przy tym wskazać inny lokal, który może zająć w przypadku wykonania egzekucji obowiązku opróżnienia lokalu. Jeśli informacje te nie trafią do rentiera, może on wypowiedzieć umowę najmu okazjonalnego. Gdy oświadczenie właściciela mieszkania zastępczego jest fikcyjne, rentier nie może skorzystać również z tego prawa i gwarancja bezpieczeństwa jego majątku właściwie nie istnieje.


Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html

Michalina Janyszek

Michalina Janyszek - Specjalistka od nieruchomości z mocno humanistycznym zacięciem. Jako polonistka z wykształcenia, a z powołania poetka oraz tłumaczka, doskonale operuje słowem, co wykorzystuje do popularyzowania branżowej wiedzy.

Zobacz także